rozpirzyła Netflixa. Czemu tacy ludzie nie dostają kasy z budżetu kultury na tworzenie pełnometrażowych produkcji? Wreszcie by się Polska kinematografia z byle gównem nie kojarzyła.
Udostępnij na Facebooku
Skopiuj link
konto usunięte
2018-01-23, 20:17
to jakaś podróba oryginalnego serialu na netflixie
Basia ale przecież nikt Ci nie broni dotować kogokolwiek i czegokolwiek, tylko dlaczego chcesz narzucać swoje zdanie innym, co to znaczy, że nasza kasa powinna płynnąć zawsze ? I sama określiłaś już na co i po co ma ta kasa lecieć.
eeth
2018-01-23, 20:45
Film nabiera mocy gdy sie jest rodzicem dwoch szkrabow z autyzmem..

za film
konto usunięte
2018-01-23, 20:48
Na Youtubie jest wywiad z nimi i w planach mają robić filmy pełnometrażowe i dążą do tego małymi krokami.
oglądałem "the black mirror " i nie trafił do mnie ten serial szczerze mówiąc .
Polską Kinematografie psują CI KTÓRZY sprawili że kiedyś była wielka... Po prostu rodziny starych wpływowych aktorów, reżyserów i rodzin filmowych nie dają dojść młodym i utalentowanym bo miejsca dużo niema a dla ich niezahartowanych pupilków synusiów i curusiów nie starczyło by miejsca...
No i trzeba tych debilów oglądać... kto ogląda bo w rzeczywistości mało kto chce tych debili oglądać... Problem tez straszny często jest z ustaleniem z jakich rodzin i powiązań pochodza pochodzą dane przygłupy...
...bardzo często robią afery jak ktoś ujawni skąd są jak np w książce "Resortowe Dzieci".
Myślałem, że to będzie parodia, a to jest lepsze od całego czwartego sezonu czarnego lustra.
Jezu ludzie opanujcie się.
Netflix wyłożył kasę dla czterech polskich youtuberów/kanałów: G.F. Darwin, emce, Martina Stankiewicza i Gonciarza.
Mieli zrobić krótkometrażowe odcinki "polskiego" Black Mirror - co by było, gdyby Black Mirror było nakręcone w Polsce.
I według mnie bardzo dobrze im to wyszło - polecam obejrzeć pozostałe odcinki -> 69.90, Rozstanie i Suma szczęścia.
Nie wyszło może idealnie, bo w "69.90" od emce miało trochę słabą grę aktorską (no ale to kanał naukowy), a w "Rozstanie" Gonciarza niepotrzebnie z kolei dali pod sam koniec dialog (łopatologicznie wyjaśnił twist fabularny i potraktował widza jak idiotę, kanał podróżniczy). "1%" Darwina obok "Sumy szczęścia" Martina według mnie są najlepsze z całej czwórki (w końcu kanały głównie z filmami aktorskimi).
Jak chcecie ich wspomóc to oglądajcie ich filmy i wspomóżcie na Patronite (chyba wszyscy z nich mają tam konto).
Możliwe też, że Netflix po dobrym przyjęciu przez publiczność Czarnego Lusterka dalej będzie współpracował z polakami.
I to nie na zasadzie wykupienia licencji Wiedźmina i zrobienia go po swojemu. Choć Sapek to buc i raczej może wyjść na dobre brak jego wtrącania się - mogło by być zupełnie jak u Lucasa i zepsutą "nową" trylogią Star Wars (I-III). Liczyć możemy jedynie, że posłuchają Bagińskiego i dadzą mu swobodę w odcinkach jego reżyserii.
@up
A obowiązkowe badanie genetyczne i automatyczne zauploadowanie wyniku do ogólnoświatowej/państwowej bazy danych to nie jest całkowita inwigilacja? Może na dalszych stopniach rozwoju są kolejne badania przesiewające. Dodatkowo to, że dzieciak będzie w specjalnym ośrodku spokojnie egzystował do śmierci to może być tylko bajeczka dla rodziców.
Co jeśli rząd/korporacja wykorzystuje i szkoli takich ludzi do brudnej roboty?