Zap🤬la Robert jak trzaśnięty, gaz w podłogę ma wciśnięty,
150 na wirażach, przerażenie w ludzi twarzach,
przy urwiskach zwalnia nieco, by na hardzie nie być hecą,
mija drzewa i budynki, od wibracji lecą tynki,
mimo wszystko sunie ostro, jakby sobie jechał prosto,
lecz o podium "trza" się starać, więc tak musi zap🤬lać.
B................y
2015-02-06, 18:50
Cytat:
Dźwięk silnika jest taki specyficzny w tych rajdówkach. Wyjaśni jakiś ekspert?
Skrzynia biegów. Podobne odgłosy robią motocykle, bryknij się powoli jakąś 600, to usłyszysz ten narastający dźwięk. Dla mnie jest to zajebiste i na rajdach i w motocyklach. Często ten odgłos też miały stare żuki i nyse, wszystko przez niezsynchronizowaną skrzynie biegów.
Żaden wał ani napęd nie hałasuje.
w................k
2015-02-06, 18:50
jest prze...C🤬jem. szara eminencja sportów motorowych na świecie. niby nic nie osiągnął, ale jakby puścić plotę, że ręka już sprawna i może w F1 jeździć to już kolejeczka chętnych z kontraktami w ręce by stała. i p🤬lcie sobie, że auta rozbija, ale przy okazji też samą czołówkę WRC w fabrycznych team-ach. taki ziomek co nawet dobrze zwalić sobie nie może, w swoim prywatnym zespole, który zbudował w 4 tygodnie. pozdrawiam i zalecam maść.
b................o
2015-02-06, 19:42
monte carlo.. to ciekawe
P................8
2015-02-06, 20:44
Szacun dla Roberta za brak kalkulacji. Jak jedzie to na pełnej. Szczęścia trochę brak. W Mikołajkach w tym roku pokaże klasę.
ja nie czaje o co chodzi z tymi pedalskimi wierszykami pod tematami, mam wrażenie ze zaczęło sie od tego typa co sobie wkłada różne rzeczy w k🤬sa na hardzie.
Oho, ktoś tu przejął inicjatywę naszego wieszcza - Saurona, żeby czasem walnąć jakąś poezją
h................1
2015-02-07, 13:38
Nawet nie wypadł z toru ani razu
Początek przypomina, któryś z odcinków rajdu włoch w CMR2
t................n
2015-02-10, 0:30
Z Polskiego kierowcy, który w końcu osiągnął coś więcej na scenie światowej należy być dumnym, a nie jeszcze się śmiać... Jestem ciekaw, który z Was eksperci napinacze poprowadziłby na takiej drodze przy takiej prędkości swoją zglebioną hondę na sprężynach podcinanych brzeszczotem w silniku 1.3?
To, że Kubica rozwala auta to jest normalne. Chce osiągnąć jak najwięcej to jedzie na pełnej piździe. Inaczej nikt go nie zauważy. W takim WRC przewijają się takie pieniądze, że mógłby spokojnie więcej aut rozbijać (co oczywiście nie ma sensu

). Ale... dostał się do WRC i nagle czołówka w firmowych zespołach z milionami pieniedzy zaczyna być objeżdżana przez Polaka w prywatnym zespole. Tylko czekać aż Kubica za rok, może dwa zacznie wygrywać wszystko co jest do wygrania w WRC.