


k🤬a - grałem w to kiedyś na jakimś ślubie, byłem azorem, pop🤬lałem tak by wygrać nagrodę, po drodze mało się nie porzygałem ale wygrałem. Wygrałem k🤬a flaszkę wódki - takiej samej co stała na stole. P🤬le wiejskie zabawy na ślubach.
pozdrawiam
pozdrawiam
HAHA bawiliśmy się w to na Weselu cioci. Masakra jednym słowem. Na początku nam kazali wypić 6 kieliszków a później na czas wino po skończonej zabawie ^^

BMWswap napisał/a:
"słoń" po lewej jest mistrzem driftu
![]()
hehe mówisz, że jest lepszy nawet od ciebie i twojego driftu po śniegu


thoms0n napisał/a:
@hrabia drapula
Nie ma co współczuć, mnie to bardzo odpowiada. Kasa poleci na miesiąc miodowy, albo nową furę![]()
tak jak napisałem,wszystko zależy od znajomych i rodziny,my zebraliśmy duuuuużo więcej jak wydaliśmy,więc inwestycja się opłaciła ,wszyscy zadowoleni,wybawieni,fakt nie była to remiza czy jakiś tam dom weselny nw wsi
@phoks
a coś ty k🤬a myślał że laptopa albo BMW wygrasz? to nie telegra,na wiejskim weselu nie byłeś?zresztą nie na wiejskich też złoty medal to połówka (0.5L) zawsze ,no chyba że jako bonus dostaniesz buziaka od druhny albo ją w kiblu przyk🤬sisz to już kumulacja
BMWswap napisał/a:
"słoń" po lewej jest mistrzem driftu
![]()
I tak lepiej driftuje niż ty.
Mgla napisał/a:
Nawet nie chce mi się tego oglądać, widuję to za często montując:/
Montujesz wesela? Od niedawna również tym się zajmuję.


Ale żenada ;D Że też nikt nie udawał że ni usłyszał - przecież za błąd jest wódka
