
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 7:43

Akurat to wina kierowcy samochodu. Nie upewnił się, że nie jest wyprzedzany i skręcił zajeżdżając drogę rowerzyście. To że sygnalizował manewr nie ma znaczenia - zajechał drogę prawidłowo wyprzedzającemu go rowerzyście.
El_Vito napisał/a:
Akurat to wina kierowcy samochodu. Nie upewnił się, że nie jest wyprzedzany i skręcił zajeżdżając drogę rowerzyście. To że sygnalizował manewr nie ma znaczenia - zajechał drogę prawidłowo wyprzedzającemu go rowerzyście.
to chyba prowokacja ? ... nie możesz wyprzedzać prawą stroną.
skywalker75 napisał/a:
to chyba prowokacja ? ... nie możesz wyprzedzać prawą stroną.
Możesz, ale tylko wtedy, gdy wyprzedzane pojazdy poruszają się powoli, czyli gdy ledwo się toczą przez zakorkowane miasto i pod warunkiem, że nie sygnalizują skrętu w prawo.


Art. 24
6. Kierującemu pojazdem wyprzedzanym zabrania się w czasie wyprzedzania i bezpośrednio po nim zwiększania prędkości. Kierujący pojazdem wolnobieżnym, ciągnikiem rolniczym lub pojazdem bez silnika jest obowiązany zjechać jak najbardziej na prawo w celu ułatwienia wyprzedzania. Przepisu nie stosuje się w przypadku, o którym mowa w ust. 12.
12. Kierujący rowerem może wyprzedzać inne niż rower powoli jadące pojazdy z ich prawej strony
6. Kierującemu pojazdem wyprzedzanym zabrania się w czasie wyprzedzania i bezpośrednio po nim zwiększania prędkości. Kierujący pojazdem wolnobieżnym, ciągnikiem rolniczym lub pojazdem bez silnika jest obowiązany zjechać jak najbardziej na prawo w celu ułatwienia wyprzedzania. Przepisu nie stosuje się w przypadku, o którym mowa w ust. 12.
12. Kierujący rowerem może wyprzedzać inne niż rower powoli jadące pojazdy z ich prawej strony
@ellsworth
Nie mam pojęcia, czy jesteś trolem czy tylko tak wsiadasz na ludzi nie mając racji? Może po prostu jesteś skończonym idiotą? W tej sytuacji według OBECNEGO prawa rowerzysta nie miał prawa wyprzedzać z prawej. Ewidentna wina rowerzysty i koniec pieśni. Prawo jest tylko jedno. No i super.
Nie wiem jakim samochodem jeździsz (podejrzewam, że żadnym). Ale niemożliwym jest prawidłowo zaparkować jadąc przy prawym krawężniku.
Nie mam pojęcia, czy jesteś trolem czy tylko tak wsiadasz na ludzi nie mając racji? Może po prostu jesteś skończonym idiotą? W tej sytuacji według OBECNEGO prawa rowerzysta nie miał prawa wyprzedzać z prawej. Ewidentna wina rowerzysty i koniec pieśni. Prawo jest tylko jedno. No i super.
Nie wiem jakim samochodem jeździsz (podejrzewam, że żadnym). Ale niemożliwym jest prawidłowo zaparkować jadąc przy prawym krawężniku.
El_Vito napisał/a:
Akurat to wina kierowcy samochodu. Nie upewnił się, że nie jest wyprzedzany i skręcił zajeżdżając drogę rowerzyście. To że sygnalizował manewr nie ma znaczenia - zajechał drogę prawidłowo wyprzedzającemu go rowerzyście.
eeeee, kolego... nie ten portal...


Jazda bez trzymanki grozi mandatem. Rower może wyprzedzić z lewej i prawej strony nawet skręcający pojazd mając przy tym pierwszeństwo. Przykro mi, nie ja to wymyśliłem.
Jazda bez trzymanki to mandat!
Jazda bez trzymanki to mandat!
Jazda bez trzymanki to mandat!
Jazda bez trzymanki to mandat!
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie