


nie ma to jak debilizm ludzi, smarowania brak, gdzie będzie szukał palców ?
Wszystko ok, ale Pan zapomniał o drobnym szczególe. Całość trzyma się niby solidnie osłony ale już sama osłona jak wiadomo mocowana jest śrubką M6. Przy zaklinowaniu łańcucha całość przekręci się razem z osłoną ucinając łapki operatora. No ale to już zobaczymy w dziale HARD.



Ale mi nowość, mam w garażu coś takiego (7-8 lat) wraz z pojemnikiem na smar, firmy BOSCH.
Dosyć spore obciążenie działają przy takim cięciu drewna
Więc 15min pełnej pracy i po szlifierce


C🤬j tam z ta piłą czy jak to nazwać. Mnie zastanawia co innego.
Widzę te filmiki od ruskich i nieraz widać, że są kręcone na wsiach gdzie nawet bieda nie zagląda bo jej się nie chce. W takim razie skąd oni k🤬a mają kamery i internet?
Widzę te filmiki od ruskich i nieraz widać, że są kręcone na wsiach gdzie nawet bieda nie zagląda bo jej się nie chce. W takim razie skąd oni k🤬a mają kamery i internet?
Poj🤬y rusek. Pilarkę elektryczną można dostać już od 200zł, bez szału ale i tak lepszą od tego cudaka.
To oznacza że masz zj🤬y wyłącznik - do wymiany.
Albo chińska gumówka - tym bardziej do wymiany.
Un_Nem napisał/a:
jakby ktos nie wiedzial to szlifierki lubia czasami same zadzialac.
To oznacza że masz zj🤬y wyłącznik - do wymiany.
Albo chińska gumówka - tym bardziej do wymiany.
podpis użytkownika
katana wa bushi no tamashi
Szkoda łańcucha a przede wszystkim prowadnicy , bez smarowania przetnie parę klocków i prowadnica zatarta .
Kilka lat wstecz jak byłem na szkoleniu ratownika osp to koleś pokazywał właśnie foty z takich przeróbek szlifierek. Potem na chirurgi po kilkanaście godzin przyszywali łapska urwane aż po łokieć.

spiepszaj_dzbanie napisał/a:
Poj🤬y rusek. Pilarkę elektryczną można dostać już od 200zł, bez szału ale i tak lepszą od tego cudaka.
To oznacza że masz zj🤬y wyłącznik - do wymiany.
Albo chińska gumówka - tym bardziej do wymiany.
chyba jestes nowy w zyciu. albo myslisz ze wszystko dziala tylko w rekach czlowieka


W tym wynalazku to dopiero spektakularnie musi spadać/zrywać się łańcuch. Na miejscu pomocnika bałbym się do tego wynalazku podchodzić. Miałem kilka przygód z łańcuchem za każdym razem mikro zawał podczas obczajania czy aby na pewno wszystko się ma na swoim miejscu, na szczęście największe straty to tylko rozszarpane spodnie i naderwany but przez rozsypany łańcuch.
@Un_Nem
Może i jestem "nowy w życiu", ale sprawne narzędzie/maszyna nie włącza się samo. Często używam różnych maszyn i urządzeń (np. tokarka, gumówka, wiertarka i wiele innych):
- jeszcze nigdy mi się nic samo nie włączyło, i mój pistolet sam nie strzela sam raz w roku
Jak coś jest zj🤬e to wymieniam/naprawiam
Pozdrawia Technik.
Może i jestem "nowy w życiu", ale sprawne narzędzie/maszyna nie włącza się samo. Często używam różnych maszyn i urządzeń (np. tokarka, gumówka, wiertarka i wiele innych):
- jeszcze nigdy mi się nic samo nie włączyło, i mój pistolet sam nie strzela sam raz w roku
Jak coś jest zj🤬e to wymieniam/naprawiam
Pozdrawia Technik.
podpis użytkownika
katana wa bushi no tamashi
Muszę to pokazać doktorowi, z którym miałem zajęcia z obrabiarek i który jest specem od BHP. Umrze i przewróci się w grobie



Ja p🤬lę, jak słyszę że wam się urządzenia same włączają i obcinają palce to zastanawiam się, na jakim sprzęcie pracujecie? Rozj🤬e włączniki, poprzecierane kable itd.? C o wy k🤬a , hindusi?
Nie zmienia to faktu, że sam przy zmianie tarczy, wyjmuję kabel z gniazdka.
Nie zmienia to faktu, że sam przy zmianie tarczy, wyjmuję kabel z gniazdka.
