Bardzo ryzykowny manewr wykonany przez pewnego astronautę amerykańskiego. Był on pierwszym człowiekiem w historii, który pracował w otwartej przestrzeni kosmicznej bez żadnego połączenia zabezpieczającego ze statkiem. Używał jedynie plecaka manewrowego:
W pewnym momencie oddalił się on od statku na odległość
100 metrów:
No przyznam, że musiał facet mieć jaja. Bez żadnego zabezpieczenia? W oparciu o jakiś tam plecak, który może nawalić? Skończyłby mu się tlen i by się udusił a potem odleciał w siną otchłań nicości.
Reszta zdjęć w komentarzach.
Witaj użytkowniku Sadol.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników.
Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (
więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę
już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
konto usunięte
2013-02-04, 23:37
@upup prawie jak żart słowny, tylko że nieśmieszny
konto usunięte
2013-02-04, 23:57
Ryzykowne? Owszem, ale nie aż tak. W razie czego prom ma możliwość manewrowania i mógłby dolecieć ten kawałeczek.
konto usunięte
2013-02-04, 23:58
Gdyby ktoś był ciekaw, mowa tu o astronaucie, który się nazywał Bruce McCandless, można o tym incydencie poczytać na stronie NASA :
nasa.gov/multimedia/imagegallery/image_feature_2100.html
i o nim na polskiej wikipedii :
pl.wikipedia.org/wiki/Bruce_McCandless
konto usunięte
2013-02-05, 0:09
konto usunięte
2013-02-05, 0:35
konto usunięte
2013-02-05, 0:43
5 osobowa załoga, gdyby coś nawaliło z plecakiem mogliby go sprowadzić na statek
konto usunięte
2013-02-05, 2:58
Jeśli wybierać śmierć to dość "wyjątkowa" opcja
konto usunięte
2013-02-05, 3:41
konto usunięte
2013-02-05, 5:52
@up
coś nie dokonczyłeś tego swojego "po pierwsze"...
Z tym że to było ryzykowne, to owszem, ale podejrzewam że na pokładzie mieli jeszcze co najmniej jeden plecaczek zapasowy, i w razie awarii jakiś asekurowany astronauta podleciałby po niego
konto usunięte
2013-02-05, 10:46
a co tam robi Ted na 6 zdjeciu w komentarzach ??
Nie takie rzeczy się robiło w GTA SA
konto usunięte
2013-02-05, 13:53
Chyba nie poleciałby w nicość. Za blisko Ziemi. Wcześniej czy później by się "zdeorbitował" (oczywiście po dość długim czasie)