
Jeśli nie lubicie anime, to jest właśnie dla was. Ale ostrzegam, kurewsko poryty klimat, KUREWSKO.
E tam, przeczytajcie Gantz'a (manga, nie tykać anime). Do tej pory nie znalazłem nic bardziej masakrycznego, popieprzonego, a jednocześnie tak cholernie wciągającego.