Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się


Został skazany, bo łowił ryby we własnym oczku wodnym! Pan Henryk ma przepracować społecznie 30 godzin oraz zapłacić karę finansową. Dlaczego? Prokuratura uznała, że ryby znalazły się w oczku, bo wylała pobliska rzeka, a więc nie są własnością rolnika. Mężczyzna uległ wypadkowi i nie może pracować, a łowił, bo był głodny. Wartość złowionych okazów to... 9,05 zł.
Zgłoś
Avatar
krzysiek0909 2013-05-27, 23:40
Wk🤬iają mnie prokuratorzy, którzy dop🤬lają biednym ludziom za sprawy tego typu. Jak ktoś jest biedny to nie wynajmie adwokata, na prawie się raczej tez nie zna i zostaje tylko mu jego słowo przeciwko słowu prokuratora.
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2013-05-27, 23:49
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2013-05-28, 0:15
A to nie jest ten Oczy Kobry z menele.tv >?
Zgłoś
Avatar
NuclearBlast 2013-05-28, 0:21
Witamy w polsce ! Zawsze pod górkę dla ludzi byle by sk🤬ielą z wiejskiej żyło się dostatnio up🤬lą nawet biednych ...
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2013-05-28, 10:05
zielak300 napisał/a:

Obrazek



Co za frajer normalnie. "I co ja mam zrobić?". Śmiać się z nieszczęścia innych tylko potrafi świnia. Nie mogę patrzeć na tego kabana tłustego.
Zgłoś
Avatar
tupak 2013-05-28, 14:18
Pewnie mnie teraz wszyscy z🤬bią ale c🤬j tam. Oczywistym jest, że starorzecze to część rzeki i wszystkie ryby w nim nie powstały z błota tylko wpłynęły przy wysokim stanie wody z rzeki (tak samo wypływają dalej przy ponownym zalaniu). Prawo własności terenu dotyczy ziemi a wszelkie zbiorniki naturalne (i wszystko co w nich) na tym terenie należą do Państwa.
Właściciel jedyne co może na tym terenie to kosić trawę i nic więcej bez stosownych zezwoleń. Nie ma prawa nawet zabrać wiadra torfu do doniczek.

Dodatkowo właściciel terenu graniczącego z rzeką czy jeziorem ma obowiązek udostępnić swobodne przejście wzdłuż niej. Nie może grodzić płotu do lustra wody, a nawet jeśli ogrodzi to każdy spacerowicz, wędkarz czy wycieczka cyganów może wejść na ten zagrodzony teren idąc wzdłuż linii brzegowej bez względu czy to się właścicielowi podoba czy nie; na podstawia Prawa Powszechnego Korzystania z Wód.

Rodzice kolegi kupili działkę nad Narwią kilkanaście lat temu. Działkę mieli niby do samej wody ale płot postawili zapobiegawczo 10m od rzeki. Niestety działka stała po zewnętrznej zakola. W tej chwili część płotu od strony rzeki odpłynęła 4 lata temu, a sama rzeka zaczyna się 6m w głąb działki od miejsca gdzie zaczynał się płot. I co niby wszystkie ryby teraz 16m od brzegu to ich??? Tak samo taras zalewowy rzeki to część rzeki podlegająca ciągłym zmianom i zgodnie z prawem jest tam dozwolony tylko wypas bydła i koszenie trawy.

Już pomijam fakt skąd ten biedny Pan miał sieć i do czego jej z kolegą wcześniej używali. Co innego gdyby karasie na wędkę łowił. Niech sprzeda pole bo i tak nie jest w stanie czerpać z niego korzyści to się mu sytuacja poprawi.
Zgłoś
Avatar
michal_macieja 2013-05-29, 19:50
Poszukiwane namiary na właściciela (poszkodowanego), chcę mu pomóc.
Zgłoś