Nie wiem czy to jest mozliwe, czy nie sa to ukoloryzowane wypowiedzi despotycznych kochankow... W kazdym razie nie rozumiem tego, pomimo iz byl czas, ze e-sport traktowalem jak prace.
konto usunięte
2010-08-25, 18:51
Co do e-sportów nie chodzi tu o ich umniejszanie.
Chodzi raczej o fakt że osoby uprawiające te "sporty" oddzielają się od społeczeństwa, zamykają w wirtualnym świecie.
Spójrzcie na niego: spasiony, zaniedbany, psychika w rozsypce.
To nie jest rodzaj aktywności którą należy pochwalać, to ucieczka od złego świata do świata, gdzie każdy ma równe szanse.
Tam nikt nie ocenia nikogo po wyglądzie - oni tworzą swoją nibylandie.
Wszystko ok, tylko to zamki z piasku, takim osobom trzeba pomagać znajdować sens w realnym życiu.
To niezdrowe i gdy porzuci tą grę, będzie żałował.