Na drugim obsrany sufit, na ostatnim obszczana poduszka.. Co za chamy
m................s
2013-06-08, 22:22
Tepe c🤬je i tyle. W samolocie pasow nie zapiac xD
Podobno było słychać jakieś allach akbar czy coś w tym stylu
s................n
2013-06-08, 22:43
oby Bóg oszczędził tego mnie i Wam. nie zycze tego absolutnie nikomu < chociaz gdyby...... 11 wrzesnia rzucilo skur***nami przez cala kabine....> kiedys przezylam cos takiego w Rosji. koszmar.
G................9
2013-06-09, 0:06
@mathias
Wiesz. Nie wiem czy miałeś okazję, ale jak mniemam nie. Gdy samolot osiągnie wyznaczony pułap lotu, pilot gasi kontrolkę pokazującą, że trzeba zapiąć pasy i pozwala dzięki temu pasażerom wstać, iść do toalety, wyjąć coś z bagażu, czy chociażby pozwolić stewardessom wyjechać z obrzydliwie niedobrym jedzeniem (ew. drinkami, już bardziej dobrymi).
Ciężko by było siedzieć przez 4-24h (tak, są i takie loty) w zapięciu i klinczu. Jak sam widzisz w tytule jest napisane, że turbulencje były na wysokości 10 km, co oznacza że lecieli normalnym pułapem samolotów pasażerskich, nikt się tego nie spodziewał. Ot co.
m................l
2013-06-09, 1:31
Babanarowerze napisał/a:
O k🤬a, ktoś sufit obsrał
To się nazywa gówniana atmosfera.
Nie ma turbanów, nie ma piwa.
To na górze to chyba ciapaty się zesrał. Najpierw wysadzić chce, a później wali kupę w każdą stronę...Zaj🤬 tą padlinę.
Prawie jak autokar gimbusów ...