Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
Śmierć od strażackiego bosaka
M................w • 2017-06-05, 22:52
Niecodzienną śmierć poniosła rowerzystka z Dolnego Śląska.

Kobieta oberwała bosakiem strażackim, który niespodziewanie ulotnił się z mijającego ją wozu strażackiego.

Cytat:

​Tragiczny wypadek koło Żmigrodu na Dolnym Śląsku. Z jadącego na sygnale wozu strażackiego ochotniczej straży pożarnej odpiął się bosak, który uderzył w jadącą drogą rowerzystkę. Kobieta zmarła na miejscu.
​Tragiczny wypadek koło Żmigrodu na Dolnym Śląsku. Z jadącego na sygnale wozu strażackiego ochotniczej straży pożarnej odpiął się bosak, który uderzył w jadącą drogą rowerzystkę. Kobieta zmarła na miejscu.
Zdjęcie ilustracyjne /Jacek Skóra /RMF FM

Strażacy jechali do pożaru lasu. Kobietę na rowerze mijali na drodze gminnej między Żmigrodem a Węglewem. Tam doszło do tragedii - mówi bryg. Dariusz Zajączkowski.

Przy mijaniu rowerzystki odpiął się sprzęt w samochodzie, w ten sposób, że strażacy tego nawet nie widzieli i pojechali dalej do zdarzenia - tłumaczy Zajączkowski.

Po dojeździe na miejsce strażacy zostali wezwani do wypadku. Gdy dojechali, dowiedzieli się, że to z ich wozu odpadł sprzęt. Ze wstępnych ustaleń wynika, że doszło do tragicznego wypadku - mówił reporterowi RMF FM rzecznik dolnośląskiej policji Wojciech Jabłoński.

Na miejscu pracowała grupa dochodzeniowo-śledcza i prokurator. Strażacy byli trzeźwi.

Okoliczności tragedii będą wyjaśniać teraz śledczy.



Zdjęcie poglądowe, niestety nie mam zdjęć z miejsca zdarzenia.


źródło
Zgłoś
Avatar
DużyKutas 2017-06-06, 23:44
Arkadyjczyk napisał/a:

I jeszcze napiszcie że całkiem przypadkiem to teściowa któregoś ze strażaków.


Chciałbym mieć 34 letnią teściową.
Zgłoś
Avatar
dabster 2017-06-07, 0:08
Jak już strażacy tak zj🤬i to mogliby zrobić godziwe fotki na harda w ramach rekompensaty...
Zgłoś
Avatar
Aksal 2017-06-07, 21:22 3
Ja p🤬lę, to już pech porównywalny z tym:

Zgłoś
Avatar
OrokorokO 2017-06-09, 9:08
Nie posiadali ze sobą harpuna to jebneli wieloryba bosakiem
Zgłoś
Avatar
c................r 2017-06-09, 17:09
Dziwna sytuacja k🤬a jego mać.
Albo kobieta sobie zasłużyła albo to był zamach.
No k🤬a, jaki zbieg okoliczności musi zaistnieć że,
Ten j🤬y bosak wypadł akurat gdy obok niej przejeżdżali.
Zgłoś