


czlapi napisał/a:
kicia- milusi- o jedzenie dla takiego się martwić nie trzeba- samo zapoluje- tak miło odludna okolica się może zrobić
A pierwszego w kolejności opiekuna by skonsumował, bo po co się wysilać.

Sarcie, z takim byś w Londonie zrobiła furorę
podpis użytkownika
21 = 3 * 7