Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
spam
B................3 • 2013-10-27, 20:12
Ku przestrodze.
Krążyła jakiś czas temu po internecie 'instrukcja' co zrobić, by w przypadku zawału serca dać sobie większe szanse na przeżycie. Wg instrukcji owej należało... intensywnie kaszleć.
Postępowanie takie jest zupełnie niezgodne z tym, co doradzają eksperci (wezwać pogotowie, starać się oddychać spokojnie, głęboko, unikać niepotrzebnych ruchów etc...)

Osobiście nie zwróciłam na ten spam większej uwagi, bo po necie różne bzdury krążą, ot, pośmiałam się tylko z paru znajomych, którzy ową 'instrukcję' udostępnili na facebooku, powyprowadzałam z błędu.

Ale wczoraj kolega ratownik opowiedział mi, że na wyjeździe do wezwania 'silny ból w klatce piersiowej' w domu zastali mężczyznę, ledwie żywego, który całą swoją energię, mimo rozpierającego go bólu, wkładał w... kasłanie wyczynowe. Autentycznie, siedzi facet i kaszle jak opętany, ledwie daje radę, ale kaszle, bo w internecie tak wyczytał.

Ludzie! Ta instrukcja to mit, fake itp. Kasłanie nie tylko nie pomoże, ale może nawet doprowadzić do zatrzymania akcji serca (im więcej wysiłku, tym serce bije szybciej, im bije szybciej tym więcej krwi musi przepompować, im mniej jej dostaje (bo tętnica zatkana) tym szybciej umiera...) ja bym tam wiadomościom z zus-u nie wierzył szczególnie w wieku przedemerytalnym tekst podprowadzony z piekielnych
Zgłoś
Avatar
K................r 2013-10-30, 9:23
Ja tam jednak wolę wierzyć lekarzom niż Tobie, wyj🤬e mam na Twojego ratownika który jest tylko ratownikiem często prezentują oni naprawdę żałosny poziom usług medycznych, skąd wiem bo często miałem z nimi okazje się spotykać podczas rożnego rodzaju wypadków No i co do lekarzy to nie są jacyś j🤬i szamani, tylko profesorowie z Łódzkiej uczelni Powiadasz serce bije szybciej, ta czynność niema za zadanie Ciebie uleczyć tylko wydłużyć czas, czyli zwiększyć szanse na to że karetka przyjedzie i to że ludzie wyczytają coś i źle to robią to już ich problem, głębokie kaszlanie powoduje ruch klatki piersiowej która uciska serce jak masaż i nie chodzi o to by nap🤬lac jak poj🤬y No i zawał serca powoduje jego zatrzymanie prawda ? Więc opanowanie spokój, dogodna pozycja i głębokie spokojne kaszlanie daje efekty, ale najpierw należy wiedzieć jak to robić, zanim następnym razem będziesz próbował obalać jakieś mity, albo nabijać się z ludzi to zagłąb się w temat, uzyskaj informacji od od ludzi kompetentnych ( czzytaj lekarze od medycyny ratunkowej kardiolodzy itp. a nie k🤬a ratownika która tak naprawdę wie wszystko i nic )

Możesz napisać je pisze o nich źle i że ich nie lubię to prawda bo k🤬a jak można reanimować kogoś na łóżku do c🤬ja ! Żeby było zabawniej był młody i stary ratownik czyli i ten po starej szkole i po nowej i co k🤬a c🤬ja wiedzieli co robić, ja byłem za tym by babka ich pozwała każdego z osobna jak i szpital ktróry posiada takich idiotów dokładnie sytuacja miała miejsce w Poznaniu Żeby k🤬y płaciły ostatnie pieniądze jakie maja a zbulwersowany jestem bo to k🤬a jest podstawa o której wielmożny ratownik stary jak i młody nie pamięta Takich przypadków jest masa ale ludzie nie chcą tego tępić, a szkoda...
Zgłoś
Avatar
F................l 2013-10-30, 10:14
@Kislowy_wampir pieprzysz Waść jak potłuczony. Zawał, a zatrzymanie akcji serca to dwie różne rzeczy. W wielu przypadkach lżejszych zawałów nie dochodzi do zatrzymania akcji serca - ba, nierzadko ludzie trafiają w późniejszym czasie do szpitala z zupełnie innego powodu i są zaskoczeni informacją, że przeszli zawał serca.
Zawał mięśnia (bo wcale nie musi być to serce) polega na zablokowaniu głównych naczyń krwionośnych, a co za tym idzie - dopływu krwi do tego mięśnia. Wyobraź sobie pompę, której na wężu doprowadzającym wodę założono silny, stalowy klips. Pompa może sobie pompować do woli - a płyn (krew) i tak nie popłynie, bo problem nie leży w samej pompie, tylko w otaczających ją naczyniach.
Głęboki kaszel w niczym Ci nie pomoże, a jedynie spowoduje, że serce będzie starało się bić jeszcze szybciej i jeszcze rozpaczliwiej - w wyniku czego jeszcze szybciej będzie kończył mu się tlen, co skutkować będzie jego szybszym obumieraniem.

Zanim zaczniesz coś bredzić o obalaniu mitów, zastanów się na przyszłość, czy to, co sam masz do napisania, wziąłeś aby na pewno z głowy, a nie z przeciwnej części ciała.
Zgłoś
Avatar
q................u 2013-10-30, 10:23 1
@Kislowy_wampir: Profesorowie z Łódzkiej uczelni.. Łódź.. Łódź... Czy to nie tam podawali Pawulonik i handlowali skórkami? Cyba jednak tym razem zawierzę temu ratownikowi medycznemu...
Zgłoś
Avatar
slig01 2013-10-30, 12:02
Zamiast p🤬lić teorie z dupy wzięte i oświecać innych tym w co sami wierzycie albo Goździkowa prawi polecam pogłębić swoją wiedzę o udzielaniu pierwszej pomocy. Najlepiej zacząć od zapoznania się z fachową literaturą. Ci, którzy mają awersję do książek mogą poczytać wytyczne Europejskiej Rady Resuscytacji (na stronie Polskiej Rady są przetłumaczone). Dla bardziej ambitnych polecam kurs BLS. Poza tym ciekaw jestem skąd jeden z drugim ma wiedzieć, że ma zawał jeśli tego bez określonych badań stwierdzić się nie da, często nawet zespół karetki S może jedynie wysunąć podejrzenie zawału. Ból w klatce piersiowej może oznaczać wiele rzeczy.

Nie pozdrawiam was buraki bez szkoły bo c🤬ja wiecie a głosicie wiedzę "od sąsiada" jak 99% naszego pięknego narodu.

@Fithvael: zawał nie musi dotyczyć mięśnia w ogóle, są też zawały innych organów (np. mózgu).
@Kislowy_wampir: Nie wiem jacy lekarze polecają Ci kasłanie przy zawale. Ja takich nie znam całe szczęście.
Zgłoś
Avatar
K................r 2013-11-02, 20:51
@ up qwachu

To prawda i powiem Ci coś bardziej strasznego, pavulonik to zajebisty srodek przeciwbolowy i nadal jest podawany w całej polsce ale pod inną nazzwą ponieważz pavulon czy jak to się tam pisze ma c🤬jową opinie to dostał inną nazwe. Wszędzie znajdą się pojeby
Zgłoś
Avatar
fazzie 2013-11-03, 21:28
BYNIO123 napisał/a:

Ku przestrodze.
Krążyła jakiś czas temu po internecie 'instrukcja' co zrobić, by w przypadku zawału serca (...)



Autor tego tekstu na piekielnych jest j🤬ym debiliem i ignorantem, tekst dotyczył UDARU SERCA A NIE ZAWAŁU, w którego przypadku kasłanie faktycznie może uratować życie, moderatorów prosiłbym o wyp🤬olenie tematu w kosmos za wprowadzania ludzi w błąd zagrażający ich zdrowiu.

j🤬y debil.
Zgłoś