30
199
czyli żeby napompować węża trzeba zatkać jedną z dziur
*sypki drift po blacie*
podpis użytkownika
plotę bzdury*sypki drift po blacie*
długo mu schodzi. Mój raz, raz i wysrane, jeszcze bąka puści przy okazji.
Ja wiem, że Pener wrzuca dość poj🤬e filmiki, ale to mnie już rozj🤬o...
Mógł go na piasek puścić, na kafelkach nie zakopie tego gówna.
to, że wąż sra wiedziałem zawsze, ale że ma odbyt... jestem w szoku
I jak ci sie tak zj🤬 na kafelki , to powinieneś podbiec i do niego ty k🤬o , zj🤬eś mi sie na kafelki tak nie będzie i złapac za łeb węża i z powrotem jego mordą w to gówno , żryj to świni . 
DyndaS napisał/a:
Ja p🤬le czy ja właśnie obejrzałem srającego węża
nie, to nie był srający wąż.
podobno jak się wązu obesta to smród niemiłosierny, z opowieści tylko znam więc nie potwierdzam fakta