

C🤬j tam z ta motop🤬dą. Mnie ciekawi oświetlenie tej ciążarówki, to jakieś indyjskie ufo
Tyle pytań, tak mało odpowiedzi, i jak tu żyć.

Tyle pytań, tak mało odpowiedzi, i jak tu żyć.
podpis użytkownika
Wszystkie moje komentarze to sarkazm. Proszę nie traktować tego poważnie. Jest to tzw. czarny humor.
K🤬a, śmierć wszystkim, którzy w taki sposób cokolwiek omijają i wyprzedzają, podjeżdżając pod zderzak i wyskakując w nieznane. Niech giną.

psotny_fiutek napisał/a:
C🤬j tam z ta motop🤬dą. Mnie ciekawi oświetlenie tej ciążarówki, to jakieś indyjskie ufo
Tyle pytań, tak mało odpowiedzi, i jak tu żyć.
Nie wiem jak Indie, ale w Egipcie mają taką fantazję - wszystko na drodze mruga się w kolorach tęczy. Każdy stara się być widocznym po zmierzchu, zwłaszcza ichnie tuktuki. W sumie to się im nie dziwię


podpis użytkownika
Kto rządzi przeszłością, w tego rękach jest przyszłość; kto rządzi teraźniejszością, w tego rękach jest przeszłość.
Suber napisał/a:
Cymbal na sedesie nie jest motocyklistą.
Nie motocyklistą tylko motop🤬dą po pierwsze a po drugie to jest kiblarz.
Jak pajac jeździ tym kiblem, dramat. Kiblarze zasługują na wszystko co ich spotyka