
Jak myślicie, ten wyraz twarzy to:
a) z radości
b) z bólu (być może stringi jej na penisa naciskają) ;>
a) z radości
b) z bólu (być może stringi jej na penisa naciskają) ;>

podpis użytkownika
Tak naprawdę to boję się nie tej strasznej osoby, która od dwudziestu lat stoi za moim krzesłem, lecz jej głosu. Nie jej słów przecież, a tonu, nieludzkiego, potwornie nieartykułowanego.