

Jak mnie denerwuje, gdy ktoś używa zwrotu "polaczki". Jaką trzeba być amebą? Wiele można zarzucić np. Amerykańcom, ale jedno trzeba im oddać... mają swoją tożsamość. Rozumiem, że można się wstydzić za swoich rodaków, natomiast zwrot "polaczki" jest uwłaczający i żałosny.
marcin_g34 napisał/a:
Jak mnie denerwuje, gdy ktoś używa zwrotu "polaczki". Jaką trzeba być amebą? Wiele można zarzucić np. Amerykańcom, ale jedno trzeba im oddać... mają swoją tożsamość. Rozumiem, że można się wstydzić za swoich rodaków, natomiast zwrot "polaczki" jest uwłaczający i żałosny.
Albo to zwykły troll, który teraz śmieje się do rozpuku, że na to zareagowałeś?
podpis użytkownika
J🤬 ruskie onuce bez litości.Kacapska propaganda doprowadziła do tego, że nawet jak (przez przypadek) powiedzą prawdę to im nie uwierzę.
pullup napisał/a:
przecież na polibudzie to same cioty i pedały bez jakichkolwiek predyspozycji do picia wódy
UUuuu widzę politolog/socjlog/filozof/historyk sztuki się oburzył - frytek i burgerów nie przypal, bo premii w maku nie będzie

mar077 napisał/a:
Znam ruski i nie ma tam mowy o Polakach.
Bez znajomości języków można zrozumieć, że mówi o czymś innym.
Przyj🤬a się banda klaunów z innej strony i będzie teraz gówno na głównej. No zajebiście.
Identycznie jak kalifornijczycy uciekający z Kalifornii, bo jest gównem, żeby robić Kalifornię w innych stanach.
Aktualnie czekam na zatwierdzenie z Miniprawd i dalsze instrukcje od Wielkiego Brata.
Identycznie jak kalifornijczycy uciekający z Kalifornii, bo jest gównem, żeby robić Kalifornię w innych stanach.
podpis użytkownika
Ja, nieosoba niechcąca dwójmyśleć co dzień popełniam myślozbrodnię. Jedynym dwa plus słusznym plusczynem jest użycie nowomowy zamiast staromowy w opisie.Aktualnie czekam na zatwierdzenie z Miniprawd i dalsze instrukcje od Wielkiego Brata.