33
185
Nie jestem wstanie określić czy on p🤬li od czapy czy opiera się na faktach. Jeśli na faktach to nie brzmi to zbyt dobrze. Ur🤬amia mi się w głowie paranoik i zaczyna zastanawiać co Ci przeklęci iluminaci kombinują 
Jakkolwiek by nie było na razie mam wyj🤬e na tą szczepionkę. Rozumiem że są ludzie którzy faktycznie mieli jakieś nieciekawe powikłania, choć osobiście nikogo takiego nie znam. Jest jak jest. Jak mnie to dopadnie i stracę np. węchu wtedy będę się martwił, ale teraz ni c🤬ja.
Jakkolwiek by nie było na razie mam wyj🤬e na tą szczepionkę. Rozumiem że są ludzie którzy faktycznie mieli jakieś nieciekawe powikłania, choć osobiście nikogo takiego nie znam. Jest jak jest. Jak mnie to dopadnie i stracę np. węchu wtedy będę się martwił, ale teraz ni c🤬ja.
nie dziwie sie im - aborcja to mniej dzieci do r🤬ania
podpis użytkownika
J🤬 k🤬y
Ten nawiedzony Klecho - Szaman ma na to jakieś naukowe dowody ??? nie ?? - nieważne , wyznawcy i tak ten kit kupią ..
"Krótkie" ANALfabeto
podpis użytkownika
Suma inteligencji na planecie jest stała, liczba ludności rośnie.
Wydaje mi się, że tytuł jest napisany z błędem celowo a autor sugerował się tytułem piosenki Kultu, w której występuje ten sam błąd.
mentalnie to taki sam poziom co janlew.
podpis użytkownika
już raz mnie zaprosili.
P🤬li jak potłuczony.
Tak właśnie działa manipulacja głupim ludem, który ma tyle związku z biologią co PiS z praworządnością czy Tusk z prawdomównością.
W połowie XX wieku naukowcy pobrali fibroblasty, które pochodziły z pępowin lub martwych już płodów. Czyli z trupów. Te komórki były następnie stymulowane czynnikami wzrostu i mitogenami, ażeby wywołać podziały komórkowe, a ich potomkowie są do dziś hodowani.
Do dziś korzystamy z tych linii komórkowych, dodatkowo nie wszystkie szczepionki ich wymagają, np. nie te przeciw COVID. Żadna szczepionka przeciw COVID nie wymaga hodowli na ludzkich komórkach pochodzących z płodów.
Ale a propos innych szczepionek, nie wiem co jest niemoralnego w pobraniu kilku komórek od martwego płodu, ażeby stworzyć szczepionkę, która uratuje miliony od zapalenia opon mózgowo-rdzeniowych, kalectwa lub śmierci.
I ktoś to podnosi na portalu, gdzie ludzie drą łacha z da silvów bezgłowych i daeszu. Śmiesznie.
Tak właśnie działa manipulacja głupim ludem, który ma tyle związku z biologią co PiS z praworządnością czy Tusk z prawdomównością.
W połowie XX wieku naukowcy pobrali fibroblasty, które pochodziły z pępowin lub martwych już płodów. Czyli z trupów. Te komórki były następnie stymulowane czynnikami wzrostu i mitogenami, ażeby wywołać podziały komórkowe, a ich potomkowie są do dziś hodowani.
Do dziś korzystamy z tych linii komórkowych, dodatkowo nie wszystkie szczepionki ich wymagają, np. nie te przeciw COVID. Żadna szczepionka przeciw COVID nie wymaga hodowli na ludzkich komórkach pochodzących z płodów.
Ale a propos innych szczepionek, nie wiem co jest niemoralnego w pobraniu kilku komórek od martwego płodu, ażeby stworzyć szczepionkę, która uratuje miliony od zapalenia opon mózgowo-rdzeniowych, kalectwa lub śmierci.
I ktoś to podnosi na portalu, gdzie ludzie drą łacha z da silvów bezgłowych i daeszu. Śmiesznie.
Podoba mi sie ta cisza na widowni, czyżby nawet mohery zauważyły co tu się odj🤬o?
Ta szczepionka nawet jak jest robiona z psiego gówna a działa, to i tak się zaszczepię.
Kościół od wieków był i pozostaje symbolem ciemnoty zakłamania i chciwości.
podpis użytkownika
romozomo
romozomo napisał/a:
Kościół od wieków był i pozostaje symbolem ciemnoty zakłamania i chciwości.
Kościół jest jaki jest, ale gdyby nie mnisi, ich księgi, zapiski, spisywanie historii, badania w dziedzinie mikrobiologi, biologi i chami, medycyny, nauczanie durnych władyków podstaw matematyki i języków (oczywiście nie za darmo) to świat był by jakieś 500 lat do tyłu w rozwoju, a cały potencjał naukowy poszedł by na rozwój w prowadzeniu wojen. Według ciebie kościół to symbol ciemnoty, ale jeszcze 100 lat temu twój pradziad biegał do plebana, żeby ten mu pisma czytał, bo sam zapewne niepiśmienny był.
Heliar napisał/a:
Kościół jest jaki jest, ale gdyby nie mnisi, ich księgi, zapiski, spisywanie historii, badania w dziedzinie mikrobiologi, biologi i chami, medycyny, nauczanie durnych władyków podstaw matematyki i języków (oczywiście nie za darmo) to świat był by jakieś 500 lat do tyłu w rozwoju, a cały potencjał naukowy poszedł by na rozwój w prowadzeniu wojen. Według ciebie kościół to symbol ciemnoty, ale jeszcze 100 lat temu twój pradziad biegał do plebana, żeby ten mu pisma czytał, bo sam zapewne niepiśmienny był.
Ta, najlepszym przykładem wkładu kościoła w naukę jest Giordano Bruno
