Konto usunięte
2012-07-10, 16:01
To strzel, dalej nie kumam. I nie, nie zarechotałem się.
Albo nie strzelaj. Najlepiej będzie jeśli po prostu udowodnisz mi, że ten dowcip w ogóle jest dowcipem i ma jakiś sens tłumacząc mi jak niedorozwiniętemu umysłowo trzyletniemu dziecku, co jest grane w tym tekście niewartym nawet miana suchara (bo suchar musi być przynajmniej zrozumiały).
A użytkownik czytający kawał, żeby nosić miano użytkownika musi rozumieć kawały, szczególnie tak proste jak ten. Nie wymaga żadnej wiedzy historycznej, politycznej, zaawansowanej fizyki, mechaniki, znajomości teorii grafów, transformaty Laplace'a, znajomości na wysokich szczeblach ani oryginalnego Windowsa.
Konto usunięte
2012-07-12, 1:02
Moim zdaniem chodzi tu o to że jak ona wyjdzie do roboty to zostawi te sztuczne cycki w domu i on sie przyjrzy ,ale nie jestem pewien