


Byczarz napisał/a:
Ćwiczę już dość długo karate, ogólnie interesuje się sztukami walki, więc wiem o czym mówię.
takie zapewnienia przynoszą zawsze odwrotny skutek


na oko jakas odmiana kung fu, wiec wnioski takie jak do kazdej jednej jego odmiany. fajne akrobacje, zajebiscie szybkie i efektowne ciosy wypas dla malych zoltych ludzikow wazacych 50kg, ale skutecznosc znikoma.

skutecznosc znikoma...taaak...dostal bys w ulamku sekundy 20 plaskich na twarz to sam bys wolal usiasc na ziemie niz dac mu sie dalej nap🤬lac.