...a za chwilę zrobimy sobie zdjęcie przed kościołem, ja będę wtedy De Niro, a wy możecie sobie kogoś innego wymyśleć.
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 17:00
🔥
Podróż w III klasie
- teraz popularne
#biskup
Były członek grupy pruszkowskiej, a obecnie świadek koronny, Jarosław S. vel Ł. ps. „Masa” usłyszał nowe zarzuty.
Przedstawiono mu je na podstawie jego własnych wyjaśnień.
Dotyczą wręczania łapówek i posłużenia się fałszywymi dokumentami.
Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
W tych "Kronikach kryminalnych" mówimy także m. in. o:
- Znajomości arcybiskupa Sławoja Leszka Głódzia z Wiesławem P. ps. „Wicek”;
- Procesie o zabójstwo holenderskiego dziennikarza śledczego Petera R. De Vries, w którym na ławie oskarżonych zasiada Polak Kamil E.;
- Zarzutach dla byłego szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego Pawła Wojtunika.
Przedstawiono mu je na podstawie jego własnych wyjaśnień.
Dotyczą wręczania łapówek i posłużenia się fałszywymi dokumentami.
Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
W tych "Kronikach kryminalnych" mówimy także m. in. o:
- Znajomości arcybiskupa Sławoja Leszka Głódzia z Wiesławem P. ps. „Wicek”;
- Procesie o zabójstwo holenderskiego dziennikarza śledczego Petera R. De Vries, w którym na ławie oskarżonych zasiada Polak Kamil E.;
- Zarzutach dla byłego szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego Pawła Wojtunika.
Paweł Cwynar - nazywany Biskupem, to były dolnośląski gangster, który przeszedł nawrócenie. Przebywał w zakładach karnych łącznie kilkanaście lat. Teraz również je odwiedza, opowiadając osadzonym o Bogu.
Zajączek miał ochotę na seks. Idzie przez las i szuka partnerki. Spotyka zwiniętego w kłębek jeża. Obchodzi go dookoła i zupełnie nie może się zorientować, gdzie jest przód, a gdzie tył. Wreszcie mówi:
- Ty, jeż mógłbyś chociaż puścić bąka, to miałbym jakiś punkt odniesienia.
Rozmawiają biskup i arcybiskup.
- A co księże arcybiskupie robicie z prezerwatywami? - pyta się biskup.
- Nic. Staramy się wypiardywać.
- Ty, jeż mógłbyś chociaż puścić bąka, to miałbym jakiś punkt odniesienia.
Rozmawiają biskup i arcybiskup.
- A co księże arcybiskupie robicie z prezerwatywami? - pyta się biskup.
- Nic. Staramy się wypiardywać.
200 snickersów/100 km...
Przychodzi duchowny do restauracji i zamawia pieczonego kurczaka. Po 10 minutach kelnerka przynosi mu talerz a na nim upieczone jajko.
Ksiądz: proszę pani ale ja zamawiałem pieczonego kurczaka...
Kelnerka: no proszę, to pieczony kurczak.
Ksiądz: proszę ze mnie nie robić wariata, przecież to jest jajko !
Kelnerka: jeśli zapłodniona komórka to dziecko, to to jest k🤬a kurczak, więc zamknij się pan i żryj !
Ksiądz: proszę pani ale ja zamawiałem pieczonego kurczaka...
Kelnerka: no proszę, to pieczony kurczak.
Ksiądz: proszę ze mnie nie robić wariata, przecież to jest jajko !
Kelnerka: jeśli zapłodniona komórka to dziecko, to to jest k🤬a kurczak, więc zamknij się pan i żryj !
Episkopat jest oburzony ustawą regulującą kwestię in vitro.
Biskupi i księża już ogłosili, że nie będą molestować dzieci poczętych tą niemoralną metodą.
Biskupi i księża już ogłosili, że nie będą molestować dzieci poczętych tą niemoralną metodą.
Mama do Małgosi:
-Ubierz się ładnie. Idź do Kościoła, tam będzie biskup, to cię przebierzmuje.
Małgosia zrobiła, jak mama kazała. Idąc przez las do kościoła, spotkała grupę chłopaków:
-A gdzie Ty idziesz, taka wystrojona?
-Do kościoła na bierzmowanie.
-To się dobrze składa, bo tu mamy biskupów, to cię przebierzmują.
"Biskupi" zrobili co trzeba, Małgosia wraca zadowolona do domu. Mama od progu ją pyta:
-Małgosiu, a co tak szybko wróciłaś?
-A wiesz mamo, bo szłam przez las i spotkałam biskupów...
-I co, przebierzmowali cię?
-No! I to jak, jeszcze mi święte oleje po nogach ciekną!
-Ubierz się ładnie. Idź do Kościoła, tam będzie biskup, to cię przebierzmuje.
Małgosia zrobiła, jak mama kazała. Idąc przez las do kościoła, spotkała grupę chłopaków:
-A gdzie Ty idziesz, taka wystrojona?
-Do kościoła na bierzmowanie.
-To się dobrze składa, bo tu mamy biskupów, to cię przebierzmują.
"Biskupi" zrobili co trzeba, Małgosia wraca zadowolona do domu. Mama od progu ją pyta:
-Małgosiu, a co tak szybko wróciłaś?
-A wiesz mamo, bo szłam przez las i spotkałam biskupów...
-I co, przebierzmowali cię?
-No! I to jak, jeszcze mi święte oleje po nogach ciekną!
Temat dnia codziennego, KsięŻulki
Papież Franciszek jest niezwykle skromny. Do tego stopnia, że zamiast samochodem jeździ autobusem. Kiedy tylko dowiedział się o tym jeden z polskich biskupów, na znak solidarności z papieżem też kupił sobie autobus
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie