Z tej strony Komorowskiego jeszcze nie znaliśmy. Sam zmontowałem film i proszę o szczere komentarze, ponieważ nie jest to wersja finalna. Napiszcie co się nie podoba, a co tak.
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 15:45
#bronek
jarek zresztą też
Ewolucja, a może raczej rewolucja w działaniu Jego Ekscelencji Prezydenta Bronisława Komorowskiego zwanego dalej Bronkiem
No i pytanie czy wujek Bronek będzie jak wujek Józek ?
PS. Będę wdzięczny za podanie mi w komentarzu nazwy białej czcionki z czarną obwódką z pierwszego zdjęcia.
PS2. Zaznaczam, że zdjęcia nie mają na celu nikogo obrazić. Osobiście Bronka lubię, szczególnie jak popełnia gafy.
No i pytanie czy wujek Bronek będzie jak wujek Józek ?
PS. Będę wdzięczny za podanie mi w komentarzu nazwy białej czcionki z czarną obwódką z pierwszego zdjęcia.
PS2. Zaznaczam, że zdjęcia nie mają na celu nikogo obrazić. Osobiście Bronka lubię, szczególnie jak popełnia gafy.
Orędzie naszego kochanego prezydenta.
Późną nocą, po silnie zakrapianej imprezce, mocno nawalony Bronek wraca
do domu przez Plac Zamkowy w Warszawie. Nagle słyszy jak ktoś wysoko z
góry woła:
- Bronek! Bronek!...
Podnosi wzrok do góry i widzi że to Zygmunt III Waza.
- Bronek! Załatw mi konia! Poniatowski ma konia, Sobieski ma konia a ja tu
tyle lat stoję na nogach!
Wraca na drugi dzień pod pomnik króla, ale tylko po jednym "głębszym"
(na odwagę!) i znów słyszy:
- Bronek! Załatw mi konia!...
Utwierdziwszy się w przekonaniu, że to nie była pijacka zjawa pobiegł
do swojego przyjaciela Donka, podzielić się tym co zobaczył.
- No, Bronek! Bujać to my, ale nie nas! Nigdy nie uwierzę, żeby pomnik
przemówił do człowieka.
- No to chodź ze mną i przekonaj się, że mówię prawdę.
Jak postanowili tak i zrobili.
Jeszcze nie doszli do placu Zamkowego a już słyszą głośne:
- Bronek! Bronek! Co ty prowadzisz?!.. Przecież prosiłem o konia a nie
osła!
do domu przez Plac Zamkowy w Warszawie. Nagle słyszy jak ktoś wysoko z
góry woła:
- Bronek! Bronek!...
Podnosi wzrok do góry i widzi że to Zygmunt III Waza.
- Bronek! Załatw mi konia! Poniatowski ma konia, Sobieski ma konia a ja tu
tyle lat stoję na nogach!
Wraca na drugi dzień pod pomnik króla, ale tylko po jednym "głębszym"
(na odwagę!) i znów słyszy:
- Bronek! Załatw mi konia!...
Utwierdziwszy się w przekonaniu, że to nie była pijacka zjawa pobiegł
do swojego przyjaciela Donka, podzielić się tym co zobaczył.
- No, Bronek! Bujać to my, ale nie nas! Nigdy nie uwierzę, żeby pomnik
przemówił do człowieka.
- No to chodź ze mną i przekonaj się, że mówię prawdę.
Jak postanowili tak i zrobili.
Jeszcze nie doszli do placu Zamkowego a już słyszą głośne:
- Bronek! Bronek! Co ty prowadzisz?!.. Przecież prosiłem o konia a nie
osła!
Bronek robi wjazd na pełnej k🤬ie!
Albo rybki albo p🤬ki
ciut nie bronek ;d
Moim zdaniem ten spot bardziej do niego pasuje
Wspaniały przycisk do papieru w darze dla B. Komorowskiego.
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie