#brudasy
cyganka zmieniła mnie w pedofila
"Kobieta oblana kwasem na zlecenie o 60 lat starszego kochanka"
19-letnia kobieta doznała poważnych obrażeń ciała, po tym jak jej dużo starszy partner zaplanował na nią atak z użyciem kwasu siarkowego - opisuje Birmingham Mail.
Ofiarą 80-letniego Mohammeda Rafiqa ze Smethwick, padła jego młodsza o ponad 60 lat partnerka Vikki Horsman. Zdarzenie miało miejsce 15 kwietnia 2014 roku. Kobieta została oblana kwasem przy drzwiach swojego domu w Tividale.
Rafiq trafił jako oskarżony przed Wolverhampton Crown Court. Reprezentujący ofiarę Anthony Warner powiedział podczas posiedzenia sądu, że mężczyzna kontrolował życie swojej partnerki, zwłaszcza po tym jak zmarli jej rodzice. W 2013 roku kobieta przeszła na islam i przyjęła imię Aleena.
Z czasem Vikki stawała się coraz bardziej niezależna i to bardzo nie odpowiadało Rafiqowi. Dochodziło do tego, że przeszukiwał jej rzeczy i sugerował zdrady.
Prokurator ustalił, że 80-latek zaplanował atak wraz z 23-letnią Shannon Heaps oraz 25-letnim Stevenem Holmesem. To właśnie Holmes oblał Horsman kwasem. Oni także sądzeni są w Wolverhampton.
Rafiq, któremu postawiono zarzut wyrządzenia ciężkiego uszkodzenia ciała nie przyznaje się do winy.
I dobrze k🤬ie wiedziała , że taka zabawa w alladyna może się skończyć źle .. j🤬 szmaty które się wysprzęgliły z brudasami !
Czy te tatuaże się zmywają? pyta Jasio
A skąd k🤬a mam to wiedzieć?!
Powodzenia w jego eksmisji
Wygrałeś cygańskie dziecko, jeżeli nie odbierzesz nagrody w ciągu tygodnia przyślemy Ci całą rodzinę
Szukałem i aż dziw jestem, że nie znalazłem
Wiadomość od użytkownika
Witam. Dowiedziałem sie pewnej informacji która może zaciekawic mieszkańców Andrychowa, mianowicie romowie organizuja jakis wielki zjazd tutaj w Andrychowie, około 2000-2500 osób, nie wiem zupełnie kiedy ale coś kombinuja, uważam ze mieszkańcy naszego miasta powinni o tym wiedziec i być na to przygotowani.
Chcę podzielić się z Wami moją własną historią, a w zasadzie to może bardziej moim dokonaniem, które spotkało się z wielka aprobatą moich znajomych więc i Wam się powinno spodobać.
Mieszkam w niewielkim mieście gdzie ciężko o pracę, więc chcąc po prostu wyrwać się z domu i robić cokolwiek postanowiłem odpowiedzieć na ogłoszenie "zatrudnię kierowcę do rozwożenia szamy" i okazało się że to zwyczajny bar z chińskim jedzeniem. Oczywiście nie było problemu z otrzymaniem pracy i zacząłem już następnego dnia. Zdarzało się też, że oprócz rozwożenia to przyjmowałem zamówienia kiedy koleżanka szła na papieroska, albo wychodziła coś załatwić bo bar mieści się w centrum miasta. W pobliżu znajduje się też pizzeria i jeszcze kilka innych lokali z różnym jedzeniem, ale to Nasz bar upatrzyło sobie dwóch c🤬ków z pobliskiego kebaba i coraz częściej wpadali/wpadają na obiadki próbując całego zakresu menu, omijając wieprzowinę. Jak sami wiecie w tych chińskich sosach wszystko smakuje tak samo i tylko czekałem na ten dzień w którym będę miał okazje przyjąć od nich zamówienie w którym wybiorą sobie wołowinę i jakieś 3 tygodnie temu nadszedł ten dzień "wołowina na ostro 2 razy" usłyszałem i będąc niesamowicie miły dla nich kasę przyjąłem, reszty wydałem i udałem się na kuchnię do małego j🤬ego wietnamczyka komunisty tłumacząc mu żeby dowalił sporo sosu do tej WIEPRZOWINY na ostro bo klienci sobie tak życzyli. Oczywiście podane z uśmiechem i życzeniem smacznego. Jedząc nie byli zbyt rozmowni kiedy zapytałem czy nie zbyt ostry, ale za to po zjedzeniu zachwyceni dziękowali chyba ze 3 razy.
W ten oto sposób zamknąłem drogę do dziewic dwóm brudasom, a kierowca wstał i bił brawo.
Uprzedzając wszystkie komentarze, że robię dla chinola czy innego mongoła, informuję Was, że właścicielem baru jest Polak.
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie