ułamał się kawałek
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
28 minut temu
#budowa
Nie wróżę mu kariery w budowlance
Przynajmniej dobrze, że koledzy mu pomogli a nie jak u nas co się śmieją pół dnia zamiast wytłumaczyć.
Przynajmniej dobrze, że koledzy mu pomogli a nie jak u nas co się śmieją pół dnia zamiast wytłumaczyć.
no przysięgam to było jedno piwko na robocie
Przypomniała mi się historia z czasów kiedy pracowałem na budowie jako zbrojarz.
Budowaliśmy apartamentowiec w Białymstoku. Gdy skończyliśmy 2 piętro i przyjechał beton, sąsiedzi nagle zaczęli być dziwni. Od drugiego piętra betoniarka i pompa do betonu musiały stawać na parkingu przy sąsiednich blokach. Mieszkańcom nagle zaczęło to przeszkadzać i wyszli w jakieś 15 osób, same janusze i mirki z wąsem w kamizelkach i grażyny w garsonkach. Najpierw chcieli wp🤬lić kierowcy betoniarki i pompy ale ten z betoniarki uciekł, a ten od pompy schował się w kabinie. Obserwowaliśmy to z budowy i nasze zdumienie było k🤬a ogromne. Z naszej budowy wyszedł do nich taki Heniek. 50 lat, wąs, szeroki tak jak wysoki i bez koszulki. Krzyczał do nich, że co wy robicie i chciał uspokoić nastroje. Wtedy 2 typów z bloku wsiadło do passata w sedanie i chcieli Heńka przejechać.
Ten uciekł, a wtedy sąsiedzi wezwali policję i zgłosili zakłócanie porządku, hałasy, utrudnianie życia i zastawianie parkingu. Policja przyjechała i sprawdzała wszelkie dokumenty i zamówienia betonu, ale nic nie znaleźli do czego można by się przyczepić i po prostu odjechali. Jednak od tego zdarzenia policja była wzywana na budowę kilka razy w ciągu 3 tygodni, a dodatkowo raz nasłano na nas kontrolę z urzędu pracy o nieprawidłowościach i zawiadomienie o spożywaniu alkoholu.
Jak nieśmieszne to się nie śmiać.
Budowaliśmy apartamentowiec w Białymstoku. Gdy skończyliśmy 2 piętro i przyjechał beton, sąsiedzi nagle zaczęli być dziwni. Od drugiego piętra betoniarka i pompa do betonu musiały stawać na parkingu przy sąsiednich blokach. Mieszkańcom nagle zaczęło to przeszkadzać i wyszli w jakieś 15 osób, same janusze i mirki z wąsem w kamizelkach i grażyny w garsonkach. Najpierw chcieli wp🤬lić kierowcy betoniarki i pompy ale ten z betoniarki uciekł, a ten od pompy schował się w kabinie. Obserwowaliśmy to z budowy i nasze zdumienie było k🤬a ogromne. Z naszej budowy wyszedł do nich taki Heniek. 50 lat, wąs, szeroki tak jak wysoki i bez koszulki. Krzyczał do nich, że co wy robicie i chciał uspokoić nastroje. Wtedy 2 typów z bloku wsiadło do passata w sedanie i chcieli Heńka przejechać.
Ten uciekł, a wtedy sąsiedzi wezwali policję i zgłosili zakłócanie porządku, hałasy, utrudnianie życia i zastawianie parkingu. Policja przyjechała i sprawdzała wszelkie dokumenty i zamówienia betonu, ale nic nie znaleźli do czego można by się przyczepić i po prostu odjechali. Jednak od tego zdarzenia policja była wzywana na budowę kilka razy w ciągu 3 tygodni, a dodatkowo raz nasłano na nas kontrolę z urzędu pracy o nieprawidłowościach i zawiadomienie o spożywaniu alkoholu.
Jak nieśmieszne to się nie śmiać.
Pan pustelnik opanowuje nowe włości. Czy tym razem poradzi sobie samotnie w dziczy?
No jasne, że tak
No jasne, że tak
Co pierwsze spadnie
Kliknij i poznaj jedną prostą sztuczkę aby przestać być łysym!
On musi do pracy ubierać pampersy.
Akcja od 40 sekundy.
Akcja od 40 sekundy.
"Dajcie mi przeciwnika..."
Nawet nieźle.
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie