Główna Poczekalnia (5) Soft (2) Dodaj Obrazki Dowcipy Popularne Losowe Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Ukraina ⚔️ Rosja Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 8:36

#dom

W pewnej wsi
Mercury001 • 2014-12-16, 16:56
W pewnej wsi na Pojezierzu Łęczyńsko-Włodawskim mieszkało małżeństwo z dziewięciorgiem dzieci. Ciężko było, ale wykorzystywali dość atrakcyjne położenie swojej miejscowości i od 12 lat prowadzili gospodarstwo agroturystyczne. Co sezon przyjeżdżali grzybiarze, wędkarze, fani żeglowania i dzięki temu małżonkowie jakoś wiązali koniec z końcem. I tak pchaliby do końca życia ten wózek, gdyby mąż nie przeczytał w lokalnym dodatku GW, że Wojewoda Lubelski wydał rozporządzenie, że wszystkie małżeństwa w województwie posiadające dziesięcioro dzieci otrzymają jednorazową zapomogę w wysokości 300 000 złotych i stałą comiesięczną rentę po 1500 zł na każdego potomka do czasu ukończenia przez najmłodszego 24 lat. Żyć nie umierać. Na dole artykułu dopisane jednak było małym druczkiem, że „promocja ważna jest tylko do końca marca”. Odpadł więc natychmiastowy zamiar naturalnego uzupełnienia liczby bachorów. Co robić ? Tutaj żona przypomniała sobie, że przed ośmioma laty o mały włos nie doszło do rozwodu bo jej mąż dmuchnął jakąś panienkę z Krasnegostawu i ta przez pół roku przyjeżdżała i robiła im awantury domagając się przyjęcia przez nich opieki prawnej nad bękartem. Ustąpiła dopiero po przedstawieniu zaświadczenia od znajomego lekarza z Ostrowa Lubelskiego, że chłopina jest od dziecka bezpłodny.
- Wyruszaj Kazik natychmiast do tej swojej kurewki, przyznaj się do ojcostwa i bez dziecka mi się w domu nie pokazuj! – rzekła groźnie i aby nie było niedomówień dorzuciła – Rozumiesz gnoju ?
Kazik pojechał. Co przeżył w ciągu dwóch tygodni od momentu wejścia do PKS-u tego żadne księgi ani scenariusze filmowe nie opiszą. Dość, że 15 dnia stanął w plugawym ubraniu, rozczochrany i zarośnięty na progu swojego domu trzymając silnie za rękę wyrywającego się ośmiolatka.
- Zośka – wrzasnął w głąb pustej o dziwo kuchni – Mam……. Co tu się dzieje ? Gdzie dzieciaki ?
- Broniłam, Kaziu, broniłam – histerycznie zaskrzeczała żona – Ale te sk🤬ysyny letnicy jakby się wszystkie zmówiły. Przyjechali jednego dnia i każdy zabrał swojego.
Zmuszony do sprzedaży domu
NikoLative • 2014-11-30, 17:58
Ostatnio urządzam sobie mieszkanie. Zamówiłem gościa, który miał zaprojektować mi meble na wymiar. Facet był nadzwyczaj gadatliwy. Opowiedział jedną (nie)fajną historię:

Mam takiego klienta, który ma chyba z 22 lata i od cholery hajsu. Robiłem już dla niego kilka razy meble. Raz nawet zalało mu mieszkanie i przyszedł do mnie, żebym mu zrobił wycenę szkód w meblach. Powiedział, że coś mi za to odpali z kasy od ubezpieczyciela, o którą się ubiega. Ja nic od niego nie chciałem. I tak już na nim dużo zarobiłem. Ale za jakiś czas faktycznie przyjechał do mnie do biura ze wszystkimi papierami odnośnie wypłaty odszkodowania i podzielił się ze mną 50:50.
Jakiś czas później zadzwonił i powiedział, że będzie miał dla mnie robotę, bo się przeprowadza i będzie potrzebował nowych mebli. Pytam, co się stało, przecież dopiero co niedawno się wprowadzał do nowego domu. A on na to:
- W sąsiedztwie wprowadziła się rodzina cyganów.
- Tylko dlatego?
- Dzisiaj jedna rodzina, za pół roku druga, a za rok nie będę mógł sprzedać domu. Wolę się od razu przeprowadzić.


Oznaczenia wiekowe materiałów są zgodne z wytycznymi Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji

 Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie
Funkcja pobierania filmów jest dostępna w opcji Premium
Usługa Premium wspiera nasz serwis oraz daje dodatkowe benefity m.in.:
- całkowite wyłączenie reklam
- możliwość pobierania filmów z poziomu odtwarzacza
- możliwość pokolorowania nazwy użytkownika
... i wiele innnych!
Zostań użytkownikiem Premium już od 4,17 PLN miesięcznie* * przy zakupie konta Premium na 6 miesięcy. 6,00 PLN przy zakupie na jeden miesiąc.
* wymaga posiadania zarejestrowanego konta w serwisie
 Nie dziękuję, może innym razem