niejaki Czerwony Korsarz, czyli Sławomir Ziembiński zorganizował pod domem arc. Głódzia mini wiec poparcia dla arcybiskupa, wiary i tradycji. Przy czym tradycja była wymieniona pierwsza więc chyba najważniejsza toteż nie mogło zabraknąć Roty zaśpiewanej z pełnym patosem
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 12:33
#głódź
Dwóch księży spotkało się u fryzjera. Jeden z diecezji Głódzia*, drugi Gocłowskiego. Po strzyżeniu i goleniu fryzjer pyta pierwszego:
- Wody kolońskiej?
- Nie, jeszcze mój biskup pomyśli, że byłem w burdelu. A ty?
- Tak, poproszę. Mój biskup nie wie jak pachnie w burdelu.
* - to ten od "bądź moim actimelkiem" (link)
- Wody kolońskiej?
- Nie, jeszcze mój biskup pomyśli, że byłem w burdelu. A ty?
- Tak, poproszę. Mój biskup nie wie jak pachnie w burdelu.
* - to ten od "bądź moim actimelkiem" (link)
Jakby ktoś nie wiedział skąd ten cytat:
Bądź moim actimelkiem!
[mem wykonany na podstawie źródeł z wp/wyborczej/wprost. Jeśli nieprawdziwy- do usunięcia]
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie