metoda o tyle nietypowa co skuteczna...
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
60 minut temu
#huk
metoda o tyle nietypowa co skuteczna...
Nie wiem po co, ale robi wrażenie
(Lepiej przyciszyć)
Drugi, mniej efektowny
(Lepiej przyciszyć)
Drugi, mniej efektowny
Nieplanowany wystrzał
Burmistrz miasta Osasco postanowił urozmaicić mieszkańcom ich marny żywot
Burmistrz z żoną w szpitalu, huk odczuwalny kilometry dalej
Burmistrz z żoną w szpitalu, huk odczuwalny kilometry dalej
Jakiś sk🤬iel urządził sobie zabawę kosztem psiaka, któremu do ogona przywiązał i podpalił fajerwerki. Piesek szybko się zemścił:
Mam nadzieję, że "hauczyński" podpalił mu ten barak, a sam zdążył ujść z pożaru cało
Mam nadzieję, że "hauczyński" podpalił mu ten barak, a sam zdążył ujść z pożaru cało
Mieszkam w bloku na 3 piętrze i pracuję na zmianę popołudniową.
W pewną sobotę, starszy ode mnie sąsiad, około 40 lat, mieszkający piętro pode mną, z którym zawsze utrzymywałem dobre stosunki (dzień dobry i te sprawy), nawarczał na mnie, że codziennie przeze mnie chodzi niewyspany i wnerwiony, bo jak ja kładę się spać późno w nocy, a on w tym czasie już dawno śpi, to niby zrzucam z nóg laczki na podłogę i podobno robi to taki huk, że stawia go na równe nogi. Jako że staram się być kulturalny i utrzymywać dobre stosunki z sąsiadami to grzecznie przeprosiłem i powiedziałem, że postaram się poprawić. Chodząc po domu noszę takie gumowe laczki, może nieco ciężkie i rzeczywiście spadając robią trochę hałasu, ale nie sądziłem, że przenosi się to na niższe piętra.
Od czasu tego wydarzenia postanowiłem się z tym pilnować, jednak w poniedziałek po powrocie z pracy, kładąc się do łóżka ok. godziny pierwszej, znowu odruchowo zrzuciłem jeden laczek i jak huknął, to sobie przypomniałem o tej sytuacji, więc drugiego delikatnie położyłem na podłodze mając nadzieje, że nie obudziłem sfrustrowanego sąsiada.
Wziąłem swojego laptopa, sprawdziłem skrzynkę mailowią i zobaczyłem jakiś film, który polecił mi znajomy z pracy, po czym odłożyłem laptopa na szafkę nocną, napiłem się wody, zgasiłem światło i położyłem się spać. Leżąc wtulony w poduszkę i powoli zasypiając, myślałem o następnym dniu, obowiązkach, które na mnie czekają, o ważnym spotkaniu z szefem w pracy. Już prawie zasnąłem, gdy nagle słyszę jak sąsiad z dołu drze się na całe gardło:
- K🤬a, panie, zlituj się pan i zrzuć już wreszcie tego drugiego!
W pewną sobotę, starszy ode mnie sąsiad, około 40 lat, mieszkający piętro pode mną, z którym zawsze utrzymywałem dobre stosunki (dzień dobry i te sprawy), nawarczał na mnie, że codziennie przeze mnie chodzi niewyspany i wnerwiony, bo jak ja kładę się spać późno w nocy, a on w tym czasie już dawno śpi, to niby zrzucam z nóg laczki na podłogę i podobno robi to taki huk, że stawia go na równe nogi. Jako że staram się być kulturalny i utrzymywać dobre stosunki z sąsiadami to grzecznie przeprosiłem i powiedziałem, że postaram się poprawić. Chodząc po domu noszę takie gumowe laczki, może nieco ciężkie i rzeczywiście spadając robią trochę hałasu, ale nie sądziłem, że przenosi się to na niższe piętra.
Od czasu tego wydarzenia postanowiłem się z tym pilnować, jednak w poniedziałek po powrocie z pracy, kładąc się do łóżka ok. godziny pierwszej, znowu odruchowo zrzuciłem jeden laczek i jak huknął, to sobie przypomniałem o tej sytuacji, więc drugiego delikatnie położyłem na podłodze mając nadzieje, że nie obudziłem sfrustrowanego sąsiada.
Wziąłem swojego laptopa, sprawdziłem skrzynkę mailowią i zobaczyłem jakiś film, który polecił mi znajomy z pracy, po czym odłożyłem laptopa na szafkę nocną, napiłem się wody, zgasiłem światło i położyłem się spać. Leżąc wtulony w poduszkę i powoli zasypiając, myślałem o następnym dniu, obowiązkach, które na mnie czekają, o ważnym spotkaniu z szefem w pracy. Już prawie zasnąłem, gdy nagle słyszę jak sąsiad z dołu drze się na całe gardło:
- K🤬a, panie, zlituj się pan i zrzuć już wreszcie tego drugiego!
Zeus strzela po pijaku, a męstwo świadków tego zdarzenia usłyszały najdalsze krainy...
(Polecam przyciszyć)
(0:12)
Źródło
(Polecam przyciszyć)
(0:12)
Źródło
Śmiech rozwala system. Dla niecierpliwych, od 0:30
Nie ma takiego smsowania.
Pięknie
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie