
#islamista



A więc.
Trzy osoby nie żyją, a 12 jest rannych. To najnowszy bilans strzelaniny na jarmarku bożonarodzeniowym we francuskim Strasburgu. Władze potwierdziły, że był to zamach terrorystyczny. Napastnik uciekł. W mieście wdrożono tzw. biały plan. Świadkowie mówią o panice. Francuski rząd podniósł poziom zagrożenia terrorystycznego.
Do strzelaniny doszło we wtorek około godz. 20.00 czasu lokalnego w pobliżu słynnego jarmarku bożonarodzeniowego w Strasburgu, który przyciąga tysiące turystów o tej porze roku. - Doszło do niej na placu Kleber, gdzie znajduje się największy rynek, z największą we Francji choinką. Tam gromadzi się kilka tysięcy osób. Niestety, z punktu widzenia terrorystycznego miejsce wybrano idealne - powiedział Eryk Mistewicz, prezes Instytutu Nowych Mediów w Polsat News.
Setki policjantów poluje na zamachowca. Jest nim 29-letni Chérif Chekatt, Francuz marokańskiego pochodzenia, urodzony w Strasburgu. Był wcześniej skazany we Francji i w Niemczech za przestępstwa kryminalne. Miał zostać aresztowany. We wtorek rano uciekł policji podczas przeszukania jego mieszkania w dzielnicy Neudorf.
Prawdopodobnie jest ranny. Motyw jego ataku jest nadal nieznany.
Źródło (klik)

- Mogę spełnić twoje 3 życzenia.
Facet pomyślał i mówi:
- Chcę, żeby wszyscy ludzie, którzy nie urodzili się w Europie zniknęli.
Rybka zapytała o drugie
życzenie :
- Chcę, żeby wszelkie lewactwo i tęczowe pedalstwo opuściło mój kraj.
Rybka pyta o 3 życzenie, a on:
- Rybko, czy w Europie nie ma już żadnego islamskiego uchodźcy, a w moim kraju ani jednego tęczowego lewaka?
-Tak. Wszyscy zniknęli.
-To ja poproszę zimne piwko.



Islamski ekstremista mieszkający w Brukseli ogłosił na Facebooku, że po zamachach w rosyjskim Wołgogradzie przyszedł czas na ataki w Belgii i Francji. Iliass Azaouaj apeluje o przeprowadzenie ich już w noc sylwestrową. Jak podaje serwis internetowy RMF FM, policja już rozpoczęła badanie sprawy. Służby nie przesądzają, jak poważne jest zagrożenie.
"To, co wydarzyło się w Wołgogradzie w Rosji jest tylko początkiem serii koszmarów, które nawiedzą niewierzących i odpowiedzą niesprawiedliwym państwom na ich ucisk" - napisał Iliass Azaouaj na swoim prywatnym profilu. Dodał, że rządom Francji i Belgii, podobnie jak władzom Rosji, nie uda się zapobiec atakom.
"Gratulacje dla naszych braci na Kaukazie za te wspaniałe osiągnięcie" - napisał ekstremista, wyrażając nadzieję, że Allah przyjmie do nieba kobietę, która brała udział w zamachu na dworcu w Wołgogradzie.
Azaouaj wezwał muzułmanów, by w noc sylwestrową zebrali się na placach, gdzie będą gromadzili się świętujący ludzie. Zaproponował kilka miast i miejsc, m. in. Brukselę i Antwerpię oraz "Atomium" - słynny, gigantyczny model cząsteczki żelaza, który znajduje się w belgijskiej stolicy.
Iliass Azaouaj urodził się w 1991 roku w Brukseli w rodzinie marokańskich imigrantów. Od kilku lat był lokalnie znanym ekstremistą. W lipcu tego roku zyskał szerszy rozgłos swoimi deklaracjami poparcia dla islamistów walczących w Syrii. Twierdził również, że sam przyłączył się do jednej z brygad mudżahedinów. Na swoim fanpage'u i prywatnym profilu w serwisie Facebook często umieszcza materiały o charakterze ekstremistycznym. Podaje się za kaznodzieję i członka Al-Kaidy.
Policja poważnie traktuje najnowsze deklaracje islamisty. Na razie nie informuje jednak, czy w związku z tym środki bezpieczeństwa zostaną jutro zwiększone.

Matka zamachowców i jej syn Tamerlan byli wojującymi islamistami - tak stwierdził rosyjski wywiad 18 miesięcy przed zamachem w Bostonie. Rosjanie powiadomili o tym wywiad amerykański, a CIA umieściło tę dwójkę na ponad 500 osobowej liście podejrzanych o terroryzm.