Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
 

#jahwe

Mojżesz
FransFr • 2016-04-17, 18:33
Mojżesz który to miał wadę wymowy jaką było jąkanie się rozmawiał z Jahwe o dalszych losach ludu wybranego
- Mojżeszu, to gdzie ty byś chciał mieć tę swoją ziemię obiecaną - pyta się Jahwe.
- W ka-ka-ka-ka-kana...
- Dobra masz Kanan
- W Kanadzie!!
- Za późno
Syn w Jerozolimie
Magnus • 2015-10-31, 12:35
Pewnego razu Mordechaj Goldstein postanowił wysłać swojego jedynego syna na studia do Jerozolimy, aby poznał tradycję i korzenie swojej religii. Syn powrócił po pięciu latach i opowiada szczęśliwy:
- Tate, to było najlepsze pięć lat w moim życiu, ale mam jedną wiadomość, przeszedłem na chrześcijaństwo.

Mordechaj, z ciężkim sercem, pogodził się z decyzją syna, ale postanowił zwierzyć się przyjacielowi - Izaakowi Blumsztajnowi.
Mordechaj opowiedział swoją historię, a Izaak na to:
- Toż to niesłychane, ja też posłałem swojego syna na studia do Jerozolimy, a on po powrócił jako chrześcijanin!

Postanowili się zwrócić do trzeciego żyda - Aarona Beckenberga, a ten po wysłuchaniu ich historii stwierdza z zaskoczeniem:
- Bracia, to nieprawdopodobne! I mój syn powrócił z Jerozolimy jako chrześcijanin po tym, jak wysłałem go tam na studia!

Z braku rozwiązania cała trójka zaczęła się gorliwie modlić:
- Jahwe! Dopomóż nam! Jahwe! Daj nam znak, odezwij się, Jahwe!
Po kilku dniach Jahwe zwraca się do niech:
- Mój ludu wybrany! O co prosicie?
- Jahwe! Wszyscy trzej posłaliśmy synów do Jerozolimy, a oni powrócili z niej jako chrześcijanie! Jak to możliwe?!
Na co Jahwe:
- W zasadzie, też kiedyś posłałem syna do Jerozolimy...
murzyn jehowy
TonySrak • 2014-11-08, 13:26
Autentyk z dzisiaj:
stoję na skrzyżowaniu, gdzie zawsze stoją obok świadkowie jehowy z takimi straganami z ulotkami. Zaczepiaja jednego typka, młodego, koło 25 lat, a ja stojąc obok podsłuc🤬je i rozpoczyna sie debata:

- Czy wierzy pan w Boga?
- Nie.
- Dlaczego?
- Bo nie jestem murzynem, żeby mieć swojego pana.


wygrał
Miłosierdzie.
B................g • 2011-05-22, 11:09
Ktoś miał tu podpis "Bóg jest największym sadystą"



Nie chodzi mi o flejmy, tego rodzaju obrazki mają powodować przemyślenia, i pomimo tego że jest ich tu już dużo, może któryś kogoś poruszy.
Cejrowski powiedział że ma misję nawracać, ja chyba też.