Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
 

#kocham

Bajka na dobranoc
mecca • 2014-12-05, 15:20
Podczas wieczornej rozmowy z dziewczyną na Skype:

Dz.: Misiu powiedz mi bajkę na dobranoc
Ja.: Kocham Cie.

Może i szlaban na r🤬anie , ale warto było
Sokołów vs ktośtam z youtube'a
6................6 • 2013-08-16, 2:18
"Siemanko kochani!"

Znany w pewnych kręgach pucowaty zniewieściały kucharzyna zrzygał się przed kamerami od zapachu parówki, co bardzo uraziło producenta, który ...pozwał chłopca do sądu i sprawę wygrał.

Od tamtej pory internet oc🤬jał. Profil FB Sokołowa został zasypany spamem pod każdym zdjęciem/grafiką wrzucaną przez Sokołów. A, że żydzi, że wszystko śmierdzi, robione z gówna itp.

Czy to jest jakaś nowa moda na hejtowanie tego, co polskie? Czy niedojeby sapią grupowo, bo fajnie jest walczyć z systemem?
Coś w stylu "pojechałem firmie od parówek, jestem gość, dajcie lakji".

A może koleś z powyższego filmiku to taki autorytet? Na jakiej planecie ja k🤬a żyję, gdzie firma ciężko pracująca na swoją markę od paru lat zostaje gnojona przez gromadę znudzonych idiotów przed komputerkami.
Przejrzałem różne filmiki tego typa, i autorytet z niego żaden. Potrawy robi średnio-marne, głos i aparycję ma wybitnie wk🤬iającą, a te jego testy to jakaś kpina (polecam test piw i zupek chińskich).
Nagle k🤬a nikt nie kupuje, nagle nikt nie lubi, a przez wyrokiem sądu wpieprzali aż im się uszy trzęsły.

Wk🤬ia mnie jak idioci lecą "za falą" i stają po niewłaściwej stronie. Typowi ewidentnie się należała kara, nawet parówki nie spróbował, zrzygał sie od samego jej zapachu, może jest w ciąży?
I która parówka na polskim rynku niby ładnie pachnie? Może któryś student się wypowie

To taki tam mój prywatny nocny ból dupy, spać nie mogę to przynajmniej poklepię w klawiaturkę.
I Love You!
QML • 2013-08-03, 20:57
Dość niespodziewane wyznanie.

siemanko
kapral • 2013-06-03, 7:54
witam w mojej kuchni, mega kompilacja waszego ulubionego kucharza, który zawsze przyrządzi coś intrygującego. enjoy

Napis
BongMan • 2013-03-31, 17:31
Napis na ścianie:
"Kocham Karola!"

Niżej:
"Kretynko, Karol to gej".

Jeszcze niżej:
"Nie kretynko, tylko KRETYNIE "
Kocham Cię Polsko!
Dr.Jekyll.Mr.Hyde • 2013-02-14, 1:18
Pewien Amerykanin postanowił zrobić sobie wycieczkę do Polski. Po przylocie, zakwaterowaniu się w hotelu, przespanej nocy i obfitym śniadaniu postanowił pójść pozwiedzać nasz piękny kraj. Po wyjściu na miasto nie minęło nawet pół godziny jak biedny obcokrajowiec zabłądził w gąszczu poprzeplatanych ze sobą uliczek. Spostrzega nagle dwóch łysych kolesi w sportowej odzieży, sączących sobie spokojnie piwo pod ścianą. Postanowił zapytać ich o drogę więc pochodzi i zagaduje:

-Good morning! Do You speak english?

Goście wytrzeszczają na niego gały i milczą.

-Sprechen Sie Deutsch?

Dalej żadnej reakcji. Amerykanin więc próbuje dalej:

-Parlez-vous français?
-Vy govorite na russkom?
-Habla usted español?
-Ĉu vi parolas Esperanton?

Nic. Faceci ani me, ani be. Amerykanin widząc, że nawet esperanto nie pomogło, zirytowany machnął ręką, odwrócił się i odszedł. Łysole patrzą za nim jak odchodzi. Nagle jeden zwraca się do drugiego:

-Ty... Ku*wa, warto by się tak uczyć języków...

Na to odpowiada mu jego kolega:

-Nie pie*dol! Zobacz ile ten ich zna a co mu to dało!