Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika.
Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:
Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:
Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics: Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Wypracowanie na temat ''Jak spędziłem lato'', autorstwa Krzyśia, zaczynało się następująco:
''Na wakacje wyjechałem do babci na wieś. Tam były dwie gimnazjalistki: Wiera i Julia, świeżo owdowiała ciotka Klara, owieczka Mańka i gęś. Pani profesor, jak pani chce, to niech czyta pani dalej, ale żeby nie było, że nie uprzedzałem.''.
Późny wieczór. Na tyłach szkoły Krzyś znalezionym kawałkiem węgla coś tam smaruje na murze. Dzwoni komórka. Krzyś odbiera.
- Słucham. A, cześć Kasia, co tam?
- Co robisz?
- Mażę o tobie...
- O...umm.. Fajnie... To miłe... Marz dalej. Cześć.
- Ok. Cześć.
KASIA TO K🤬A.