Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
 

#marihuana

Zbakany Jasio
hubSSon • 2009-10-29, 21:30
Jaś wrócił ujarany do domu. Stwierdził, że schowa się przed starymi, żeby go nie zobaczyli w takim stanie. Biegnie do kuchni, uchyla lekko drzwi patrzy, a tam stary siedzi! Zamyka i myśli "skoro stary siedzi w kuchni to na pewno nie ma go w moim pokoju". No to Jasiu biegiem do swojego pokoju, uchyla lekko drzwi, patrzy, a tam stary siedzi! Myśli "skoro stary siedzi w kuchni i w moim pokoju to na pewno nie ma go w sypialni". Jasiu biegnie do sypialni uchyla lekko drzwi, patrzy, a tam stary siedzi! Nagle słyszy głos "jeszcze raz gnoju otworzysz drzwi do kibla to Cię zajebie!"
Nietypowe rośliny przed sądem
Konto usunięte • 2009-07-23, 11:13








W samym centrum miasta, w klombach z kwiatami na wprost wejścia do budynku gdańskiego sądu, wyrosły konopie indyjskie. Nie były jednak samosiejką, ktoś o nie dbał - były wsparte na bambusowych tyczkach.

- Prawdopodobnie są to konopie indyjskie. W ramach prowadzonego dochodzenia roślina musi trafić jeszcze do ekspertyzy, która ostatecznie potwierdzi, czy mamy do czynienia z marihuaną - powiedziała w środę PAP rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku Magdalena Michalewska.

Roślinę sprawdził funkcjonariusz, zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej, i stwierdził, że wygląda ona identycznie jak konopie.

Policja przesłuchała pracownicę Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku, która zajmuje się pielęgnacją zieleni przed gdańskim sądem. Kobieta zaprzeczyła, by wysiewała cokolwiek innego poza kwiatami. Policjanci usunęli już z kwietnika podejrzane rośliny. Teraz jej wysuszone części będą badane w laboratorium.

źródło:
http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/news.php?id_news=33875
http://wiadomosci.wp.pl/gid,11338013,title,Przed-sadem-w-Gdansku-rosnie...-marihuana---zdjecia,gpage,3,img,11338015,galeria.html
Hipis
Konto usunięte • 2009-06-25, 14:05
Śmierć dostała listę osób, które musi zabrać z tego świata. Pierwszy byl hipis. Więc śmierć puka do drzwi hipisa. Hipis otwiera drzwi.
-Przyszłam po ciebie! Hipis trochę się przestraszył.
-Mogę prosić o ostatnią rzecz?
-Nie ma sprawy - odpowiada śmierć.
Hipis skręcił jointa, po kilku machach pyta się:
-Chcesz macha?
-Nie ma sprawy - odpowiada śmierć biorąc jointa.
Śmierć się zjarała, po kilku godzinach wróciła do siebie. Następnego dnia ponownie zapukała do domu hipisa.
-Przyszłam po ciebie! Hipis znowu prosi o ostatnią rzecz:
-Mogę prosić o ostatnią rzecz?
-Nie ma sprawy - odpowiada śmierć.
Hipis skręcił jointa, po kilku machach pyta się:
-Chcesz macha?
-Nie ma sprawy - odpowiada śmierć biorąc jointa.
Śmierć się zjarała, po kilku godzinach wróciła do siebie. Następnego dnia ponownie zapukała do domu hipisa.
-Znowu po mnie przyszłaś?
-Nie, przyszłam na jointa.