Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
 

#mleko

Barista
HotSzot • 2013-04-13, 9:46
Jestem baristą, w mojej pracy do kawy są 3 rodzaje mleka:
-mleko 3,2%
-mleko 0,5%
-mleko sojowe
W ostatni wtorek kolo godziny 18(ruch jak co dzień o tej porze), oprócz miliona osób przyszła pewna kobieta. Kiedy przyjmowałem zamówienie, owa pani zażyczyła sobie kawę na mleku sojowy, ponieważ jest uczulona na nabiał. Wszystko ok, ruch jest, kawy są robione, dzień jak co dzień. Nagle widzę że pani która wcześniej wzięła kawę na mleku sojowym, leży, telepie się, cała czerwona, spuchnięta(chyba padaczka). Wtedy uświadomiłem sobie, że niechcący podałem jej kawę na zwykłym mleku. Trochę się przeraziłem, ale podniosłem wyżej spodnie, wyszedłem zza baru. Wiedziałem że to może być moja ostatnia szansa(w głowie cały czas leci Eminem - Sing for the moment). Czekałem aż wszyscy na mnie zwrócą swoje oczy, niech widzą, niech wiedzą że... idę na przerwę.
pierwszy raz...
K................s • 2012-12-20, 23:03
To był mój pierwszy raz.
Wiedziałem, że też tego chcę.
Była piękna noc.
Byliśmy tylko we dwoje.
Jej oczy były niebieskie.
Jej skóra była ciepła.
Nie wiedziałem jak pieścić jej sutki, ale starałem się jak mogłem.
Słyszałem jej szybki oddech, lekko drżała, a serce biło mi coraz szybciej.
Po chwili biały nektar - popłynął.
Wiedziałem, że mi się udało.
Po raz pierwszy w życiu wydoiłem krowę!

Gaz łzawiący vs krowie mleko
~Sunday • 2012-11-27, 22:01
Strajk farmerów przeciw UE niedaleko Parlamentu Europejskiego w Brukseli z dnia 26.11.2012. Farmerzy zaatakowali oddziały prewencyjne policji polewając ich mlekiem ze szlauchów. Wykorzystano 15 000 litrów mleka. Policja w odwecie użyła gazu łzawiącego oraz wody aby rozproszyć rozjuszonych farmerów. Głównym powodem strajku był spadek cen żywności. Protest trwał dwa dni.
Mleko kupiłeś?
Ramsey007 • 2012-11-09, 23:49
Wraca chłop wieczorem do domu, nabity jak działo, w drzwiach wita go wk🤬iona żona, drąc mordę:
-Mleko kupiłeś?!
Mąż skonsternowany i po chwili namysłu:
-Nheeeee piłeeem mlekoku...
Spowiedź
A................U • 2012-08-04, 21:03
Dziesięcioletnia dziewczynka spowiada się księdzu:
-Oddałam się obcemu mężczyźnie za pieniądze
-Ależ dziecko ty masz jeszcze mleko pod nosem-odpowiada ksiądz
-To nie mleko ...

Babcia i seks
`................. • 2012-08-01, 22:50
Babcia znalazła jakąś gazetkę, gdy sprzątała pokój wnuczka. Okazało się, że był to Świerszczyk - w końcu wnuk wchodził wielkimi krokami w okres dojrzewania. Otwarła gazetkę, i ogląda. Pierwsza strona: SEKS. Druga strona: SEKS. Podobnie z innymi stronami. Babcia zastanawia się: "Co to jest ten cały seks?!". Czekała, aż wnuczek wróci do domu, i pyta mu się:
- Wnusiu, co to jest ten cały seks?
Wnuczek zaskoczony pytaniem babci myśli, dość długo, aż w końcu wpadł na taki pomysł:
- No babciu, seks jest wtedy, gdy zjesz kilo ogórków i popijesz kwaśnym mlekiem.
No to babcia wróciła do swojego pokoju, spojrzała na gazetkę, i myśli sobie: "Muszę sama sprawdzić, co to jest ten cały seks". Jak pomyślała, tak zrobiła. Najadła się ogórków i popiła mlekiem, tak jak radził jej wnuczek. Zorientowała się, że zaraz wieczorna msza się zacznie, wsiadła na rower i pojechała do kościoła. Chce wejść do kościoła, ale jak ją przycisnęło (jak to po ogórkach i mleku), szybko poleciała do rowu. Wstała, chciała iść już do kościoła, lecz znowu jej się zachciało. Odeszła kawałek dalej i znowu sobie ulżyła. I tak jeszcze dwa razy, aż rów się skończył, a babci nadal się chciało. Zobaczyła budowę, rozejrzała się czy nikogo nie ma, i znów sobie ulżyła. Gdy skończyła, chciała wrócić do kościoła, lecz msza się już skończyła. Spotkała za to księdza proboszcza.
- Matko Katarzyno, gdzie matka idzie? Przecież już po mszy!
- A wie proboszcz, to wszystko przez ten seks.
- Jak to?!
- Cztery razy w rowie, raz na budowie, i jeszcze mi się chce!