Dwóch ruskich narkomanów. Nagle jeden krzyczy:
- Sierioża! Hamuj!!! Uważaj staruszka!!!! Oj.... szkoda staruszki...
Nagle znowu rozlega się krzyk:
- Sierioża! Hamuj!!!, HAMUJ!!! Uważaj na dziadka!!! Oj... szkoda dziadka...
A po chwili znowu krzyk:
- Sierioża! Hamuj!!! Uważaj dzieci idą!!!!!!
Sierioża obraca się powoli, przewracając czubkiem buta pustą butelkę po Wódce stojącą koło ławki, i mówi:
- Wowa! Bliadź, ty prowadzisz, ty hamujesz....