Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
 

#oczy

Kable
PanTrocinek • 2014-02-06, 21:42
Macie problem z oświetleniem bądź podłączeniem się do elektryczności? Jesteście zbyt podirytowani by bawić się kablami?

Gwiazdy
Konto usunięte • 2014-01-27, 15:24
42-letni elektryk z Kalifornii został porażony prądem o napięciu 14 tys. woltów. Prąd dotarł do jego nerwów wzrokowych i spowodował powstanie zaćmy. Lekarzy zdziwił jej kształt: pacjent miał w oczach gwiazdy - informuje livescience.com. Dlaczego zaćma przybrała taki kształt? Naukowcy nie są tego pewni. Podczas eksperymentów na zwierzętach, po porażeniu nerwu wzrokowego prądem, na powierzchni soczewki tworzyły się najpierw małe pęcherzyki. Po jakimś czasie powiększały się i łączyły się tworząc gwiazdę na powierzchni oka.


Pacjentowi usunięto operacyjnie zaćmę i wszczepiono nowe soczewki. Niestety, uszkodzenie nerwu wzrokowego i siatkówki oka sprawiło, że nadal słabo widzi. Jest jednak w stanie samodzielnie funkcjonować i poruszać się po mieście.


Z podobnym przypadkiem gwiazdy w oku spotkali się niedawno lekarze w Austrii. Zgłosił się do nich mężczyzna, który narzekał, że od pół roku systematycznie pogarsza mu się wzrok. W tym przypadku przyczyną okazało się uderzenie w oko, do którego doszło 9 miesięcy wcześniej.
Natura stworzyła piękną kataraktę. Większość nie jest tak urodziwa - stwierdził doktor Mark Fromer, gdy zobaczył zdjęcie oka. To częsty uraz u sportowców po uderzeniach w twarz lub trafieniu piłką. Pojawia się też po wypadkach samochodowych od uderzenia poduszki powietrznej lub kierownicy - dodaje lekarz.


Swoją drogą ciekawie to wygląda. Jest ktoś kto da się połaskotać pądem o takim napięciu dla takiej super czadowej i ultra zajebistej gwiazdy?

Zaj🤬e ze sfory
Podatek
BongMan • 2014-01-27, 13:36
Polska, rok 2025. Spotyka się dwóch kumpli na ulicy i gadają:
- Słyszałeś, że rząd planuje wprowadzić podatek wzrokowy?
- To znaczy?
- No będziemy płacić za to, że możemy patrzeć oczami i oglądać świat.
- Nie no k🤬a, ludzie teraz na pewno się zbuntują... A tak w ogóle to gdzie idziesz?
- Zapłacić podatek od mówienia i oddychania.
Był sobie bardzo biedny koleś. Zbierał złom żeby przeżyć. Mieszkał w opuszczonej ruderze... Kasy nawet na jedzenie brakowało, ale jakoś udawało mu się przeżyć. Pewnego dnia zaczął marzyć. Wymarzył sobie seks z prostytutką. Zaczął oszczędzać. Grosz do grosza odkładał. Suma bardzo wolno rosła. Po dłuższym czasie miał już 30 zł i ruszył w teren. Poszedł do dzielnicy, gdzie na ulicach było sporo dz🤬k. Podchodził do nich z pytaniem o ceny. Jednak wszystkie sumy były zbyt wysokie dla niego. Kiedy juz zrezygnowany miał wracać do miejsca, gdzie spał, to w bramie zobaczył grubą, obleśną k🤬ę.
"Ona mi nie odmówi..."-tak pomyślał i podszedł...
-Chciałbym się z Tobą pieprzyć. Ile to kosztuje?
-A ile masz?
-30 zł...
-Za tyle, to możesz mnie w dupę pocałować...
Szybko przeanalizował sytuację. Zdał sobie sprawę, ze na nic więcej za te pieniądze liczyc nie może. Zgodził sie na to. Poszła przodem prowadząc klienta do swojego pokoju. Kroczył dzielnie za nią spoglądając na jej tłusta dupę. Te krosty, przybrudzone gacie, fałdy tłuszczu i smród trochę go zniechęcał, ale marzenie pchało go do przodu.
Gdy juz byli na miejscu ona klękła na łóżku wypinając tłuste i śmierdzące dupsko w stronę "sponsora".
Popatrzył jeszcze raz na te wszystkie krosty, celluit i zaczął zdejmować jej gacie. Lekko zaśmierdziało, ale nie poddał się. Ułożył usta w dziubek i już miał moknąć...
Juz centymetry brakowały...
Już prawie dotknął ustami jej dupska...
A tu nagle k🤬isko bąka puściło...
I jaki z tego morał?

Biednemu zawsze wiatr w oczy wieje....