Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
 

#pakt

Poranne zamotanie
BongMan • 2015-06-26, 15:42
Poranek w pracy. Robię swoje, zamyślony, w tle leci radio i słyszę komunikat:
- ... to ostatnie godziny NATO.
Myślę:
A co jest, k🤬a, Ruscy zaatakowali?
Dopiero po sekundzie mój mózg przyswoił całość komunikatu:
- ... to ostatnie godziny na to, by cośtam cośtam.
Historyk o pakcie z III Rzeszą. Prof. Paweł Wieczorkiewicz.
K................o • 2013-11-18, 14:36
Wywiad z historykiem na TVP Historia. Dlugawe jednak ciekawie się słucha. Prof. Wieczorkiewicz jest uznany za dość kontrowersyjnego. Jednak to co mówi jest ciekawe, szczegolnie na temat możliwego paktu Polski z III Rzeszą.



Materiał zajumany z wykopu. A co ...
Pakt z diabłem
Centurion • 2007-12-17, 16:52
U pewnego pisarza pojawił się diabeł:
- Jesteś beztalenciem. Nigdy nie napiszesz niczego, co będzie poczytne. Ale mogę zaoferować ci swoją pomoc. Będziesz pisał pięć bestselerów rocznie przez najbliższe pięć lat. Każdy z nich sprzeda się w milionowym nakładzie. Staniesz się sławny i bogaty. Ale za to umrą wszyscy członkowie twojej rodziny. Zastanów się...
Pisarz zaczął rozmyślać:
- Hmmm... pięć bestsererów rocznie... umrą wszyscy z rodziny... Jeszcze raz... pięć rocznie przez pięć lat to razem dwadzieścia pięć poczytnych książek... ale rodzina... wszyscy umrą... Nie rozumiem gdzie tu haczyk?