
Bliźnięta łączy tak silna więź, że w wyjątkowych chwilach dzielą ze sobą emocje niezależnie od dzielącego je dystansu.
Ostatnio empirycznie stwierdziłem, że ta teza to zwykła bujda.
Kochałem się z bliźniaczką mojej dziewczyny, a moja dziewczyna wcale nie czuła uniesienia towarzyszącego jej siostrze.
Mimo, iż nie była bardzo daleko - przykuta do kaloryfera naprzeciwko łóżka i na wszystko patrzyła.
Ostatnio empirycznie stwierdziłem, że ta teza to zwykła bujda.
Kochałem się z bliźniaczką mojej dziewczyny, a moja dziewczyna wcale nie czuła uniesienia towarzyszącego jej siostrze.
Mimo, iż nie była bardzo daleko - przykuta do kaloryfera naprzeciwko łóżka i na wszystko patrzyła.