Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
 

#posąg

Ludzki debilizm nie ma granic
hudziel • 2014-03-21, 18:23
Wg źródła:
Pijany student z zagranicy wspiął się na posąg satyra w Akademii Sztuk Pięknych w Brera (Włochy)
Jakimś dziwnym zbiegiem okoliczności posąg nie był przystosowany do tego typu zabaw i nie posiadał certyfikatu ściany wspinaczkowej.
Efektem jest uszkodzenie posągu z XIX wieku.

Foto sprzed studenckich usprawnień.

Efekty zabawy


Szanse na znalezienie kretyna są niewielkie.
Może przynajmniej możliwa będzie naprawa/renowacja.
Facet u kochanki
Robster • 2011-08-27, 14:31
Facet u kochanki (mąż na delegacji), a tu nagle klucz w zamku grzebie...
Babka niewiele myśląc mówi mu:
- Stań na środku, tak jak jesteś goły, a ja powiem staremu, że taka statuę kupiłam.
Mąż wchodzi, rozgląda się, zauważa:
- A to co?
- No... kupiłam taka statuę, znajomi też mają, taka teraz moda...
Mąż machnął ręką i poszedł spać. Żona też. W środku nocy mąż wstaje, idzie do kuchni, wyciąga chleb, smaruje masełkiem, kładzie szyneczkę, serek, ogóreczka... podchodzi do statuy i wręcz ze słowami:
- Masz, ja tak trzy dni stałem, żeby choć k🤬a nakarmiła...
3, 2, 1...
S................w • 2010-11-30, 0:58
I poleciał!
Posągi
K................d • 2007-12-04, 14:24
W jakimś paryskim parku były sobie dwa posągi: mężczyzna i kobieta. Stały tak naprzeciw siebie od ładnych paru wieków. Pewnego dnia pojawia się anioł i szepcze do nich:
- Byliście wprost przykładni przez wszystkie te lata, dlatego zrobię wam prezent, ale tylko na pół godziny.

Jak tylko kończy to mówić, posągi ożywają, przybliżają się do siebie i znikają w krzakach. Słychać jakieś odgłosy poruszania się, łamanych gałęzi, śmiechy, krzyki itd. Po 15 minutach wracają uśmiechnięci na cokoły. Anioł na to:
- Zostało wam jeszcze trochę czasu, no to korzystajcie.

Posąg kobiety do partnera:
- No dobra, to teraz odwrotnie: ty trzymasz gołębia przy ziemi, a ja na niego sram