Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
 

#rowerek

Szpan na rowerku
P................C • 2012-04-15, 11:06
nie ogarniam tego?
Drift jeszcze raz
S................w • 2011-01-21, 14:02
tym razem na małych rowerkach

Rysio
ambroz66 • 2009-05-11, 19:18
Mały Rysio napisał list:

Panie Jezu,
byłem grzecznym chłopcem, czy mógłbym dostać rowerek?
Twój oddany Rysio

Jednak Rysio wiedział, że Jezus wie wszystko, czyli również to, jakim chłopcem Rysio był na prawdę. Chłopiec podarł więc list i napisał nowy:

Panie Jezu,
byłem w miarę grzecznym chłopcem, czy mógłbym dostać rowerek?
Na zawsze ufajacy Tobie Rysio

Pomyslał, chwilę Rysio i doszedł do wniosku, że i to "niedomówienie" nie pozostanie przez Jezusa niezauważone. Podarł list i napisał tak:

Panie Jezu,
myślałem o tym, by być grzecznym chłopcem, czy mógłbym dostać rowerek?
Wielbiacy Ciebie Rysio

Popatrzał Rysio na list, zajrzał w głąb swego serca i wiedział, że był tak złym i niedobrym chłopcem, że nie ma szans na to, by Jezus go wysłuchał. Wziął więc podarł list i wybiegł na ulice ze łzami w oczach. Chodził bez celu po ulicach, rozmyślając nad swoją krnąbrnością, wszystkimi złośliwościami jakich się dopuścił, gdy nagle znalazł sie pod kościołem. Wszedł do środka, przeszedł środkiem pod ołtarz i uklęknął. Łzy jak grochy spływały mu po policzkach. Po chwili wstał i udał się w kierunku wyjścia. Zanim jednak wyszedł złapał stojącą na postumencie małą figurkę i pobiegł szybko do domu. W domu schował figurkę pod łóżko, złapał długopis i kartkę i napisał:

Panie Jezu.
Mam twoją matkę. Jesli chcesz ją jeszcze kiedyś zobaczyć, to jutro pod domem widzę nowy rowerek.
Twój oddany ty już wiesz kto.
rowerek
jacek.walcz • 2009-05-07, 19:10
Pewna starsza pani zauważyła jak Jaś jedzie swoim rowerkiem i mówi do niego z pewną wadą wymowy:
- Lowelku jedź, lewelku stój...
i tak do niego rzecze:
- Taki duży chłopiec i nie umie wymówić R.
na to Jaś:
- Sp🤬alaj staRa k🤬o!!! a ty lowelku jedź

ps. wydawało mi sie że to już było ale jakoś nie mogłem znaleźć
Tato, kup mi...
ambroz66 • 2009-02-07, 9:27
- Tato, kup mi rowerek..
- Rowerek... Syneczku, olej rowerek. Poczekaj, niedługo będziesz mógł jeździć na motorowerku, nie wolisz motorowerka?
- Jasne, tato!
...[czas]...
- Tato, kup mi motorowerek
- Synu, motorowerki są da wieśniaków, poczekaj roczek, kupimy fajoski skuterek, nie wolałbyś skuterka?
- Super, tato, jasne, że wolę!
...
- Tato, kup mi skuterek
- Ech, synu, skuterki są dla ciot, poczekaj dwa latka, dostaniesz motór! Motór! Nie chcesz motora?
- Tak! Tak! Chcę!
...
- Tato, co z moim motorem?
- Synu, powiem szczerze, jest sens kupować motor skoro za rok będziesz już mógł prowadzić samochód? Prawdziwą brykę! Hę? HĘ?
- Jasne, tato....
...
- Tato, kup mi auto...
- Auto?? A po c🤬j ci auto, jak ty nawet na rowerku jeździć nie umiesz.