...więc trzeba było pomóc.
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 10:49
#rozbita
Dziadkowi się lekko pop🤬liło we łbie ale szybko został wyjaśniony.
Picie alkoholu w miejscu publicznym?
Nikt cie o zdanie nie pytał...
Pan motocyklista postanawia odwdzięczyć się mocno opalonemu, za troskę o jego prawidłowy poziom wody w organiźmie.
Pozostaje smutek, że to nie koktajl mołotowa
Dzieciak popisuje się umiejętnościami. Nie wiem czy fejk, oceńcie sami
Bożena leć bo klapki po 4 złote
Witajcie Sadole i Sadolki.
Dziś wstawiam 3 zdjęcia ręki mojego kolegi, który poślizgnął się i upadł na rozbite szkło. Szkło było z pobitej butelki,uprzedzając komentarze, nie nie był na wysypisku śmieci, ani nie jest zbieraczem "skarbów", nie jest też samobójcą.
Sytuacja wyglądała tak, że wracał z piwka nie będąc napruty jak k🤬a,"wpadł w poślizg", i mając do wyboru upadek na plecy= beton, upadek do przodu = miękka trawka.
Wybrał trawę...jak się okazało nie słusznie. W trawie rozbita była butelka, sama się nie rozbiła. Jakaś p🤬da ją tam zostawiła.
Nie było mnie przy tym, ale podobnie lało się jak ze świniaka.
Poszła się j🤬, któraś żyła i ścięgna dwóch palców małego palca i serdecznego(czyli 4). Zdążył zadzwonić na pogotowie, bo sam już by nie doszedł.
Kolega póki co nie rusza dwoma palcami, ma pocięte żyły i mało się nie wykrwawił przez jakiegoś c🤬ja/p🤬dę.
Jak będzie miał szczęście za 8 tygodni będzie znowu sprawny, gorzej jeżeli będą niewładne.
Pamiętajcie, że jak zostawiacie takie artefakty, typu zbita butelka, narażacie czyjeś zdrowie lub życie, bo c🤬j z Waszym jeżeli zostawiacie.
Włożenie butelek, puszek do torebki i wyj🤬ie jej do kosza nic Was nie kosztuje.
C🤬j mnie obchodzi co z tym zrobicie
Dziś wstawiam 3 zdjęcia ręki mojego kolegi, który poślizgnął się i upadł na rozbite szkło. Szkło było z pobitej butelki,uprzedzając komentarze, nie nie był na wysypisku śmieci, ani nie jest zbieraczem "skarbów", nie jest też samobójcą.
Sytuacja wyglądała tak, że wracał z piwka nie będąc napruty jak k🤬a,"wpadł w poślizg", i mając do wyboru upadek na plecy= beton, upadek do przodu = miękka trawka.
Wybrał trawę...jak się okazało nie słusznie. W trawie rozbita była butelka, sama się nie rozbiła. Jakaś p🤬da ją tam zostawiła.
Nie było mnie przy tym, ale podobnie lało się jak ze świniaka.
Poszła się j🤬, któraś żyła i ścięgna dwóch palców małego palca i serdecznego(czyli 4). Zdążył zadzwonić na pogotowie, bo sam już by nie doszedł.
Kolega póki co nie rusza dwoma palcami, ma pocięte żyły i mało się nie wykrwawił przez jakiegoś c🤬ja/p🤬dę.
Jak będzie miał szczęście za 8 tygodni będzie znowu sprawny, gorzej jeżeli będą niewładne.
Pamiętajcie, że jak zostawiacie takie artefakty, typu zbita butelka, narażacie czyjeś zdrowie lub życie, bo c🤬j z Waszym jeżeli zostawiacie.
Włożenie butelek, puszek do torebki i wyj🤬ie jej do kosza nic Was nie kosztuje.
C🤬j mnie obchodzi co z tym zrobicie
Najlepiej wybrać proste i sprawdzone rozwiązania :]
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie