Podirytowany Wiesław mówi co myśli o swoim sąsiedzie!
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 23:39
#sąsiad
Poszedłem do sąsiada pożyczyć cukier. Patrzę – drzwi niedomknięte.
Otwieram – a tam wszędzie krew, flaki, rozbryzgany mózg…
Zaglądam dalej – o, cukier!
Otwieram – a tam wszędzie krew, flaki, rozbryzgany mózg…
Zaglądam dalej – o, cukier!
Kowalski wraca do domu z pracy, ma już usiąść przed telewizorem, ale słyszy
charakterystyczne odgłosy dobiegające zza ściany od sąsiada.
- Ten sąsiad zaczyna mnie już wpieniać! Idę mu powiedzieć, żeby ciszej pukał te swoje panienki!
- Mama chciała mu to samo powiedzieć z godzinę temu - mówi Jasio.
- I co, powiedziała? - pyta ojciec.
- Nie wiem, jeszcze nie wróciła...
charakterystyczne odgłosy dobiegające zza ściany od sąsiada.
- Ten sąsiad zaczyna mnie już wpieniać! Idę mu powiedzieć, żeby ciszej pukał te swoje panienki!
- Mama chciała mu to samo powiedzieć z godzinę temu - mówi Jasio.
- I co, powiedziała? - pyta ojciec.
- Nie wiem, jeszcze nie wróciła...
No to sobie k🤬a porozmawiali
Który z Sadoli by nie chciałby mieć takiego zwierzaka ??
KONIECZNIE NA FULL SŁUCHAĆ!!
KONIECZNIE NA FULL SŁUCHAĆ!!
Mały Jasio podbiega pod okno sąsiada i krzyczy:
- Panie Czesiu, panie Czesiu! Mama kazała przekazać, że tata pojechał na ryby, a ja bawię się w piaskownicy.
- Panie Czesiu, panie Czesiu! Mama kazała przekazać, że tata pojechał na ryby, a ja bawię się w piaskownicy.
Pewien człowiek znalazł magiczną lampę Aladyna, dżin wchodząc z butelki powiedział mu że może mieć co chce; ale jego sąsiad będzie mieć tego dwa razy tyle. A więc myśli: - Dużo pieniędzy, nie bo i tak będę od sąsiada biedniejszy. - Piękną żonę, ale co z tego jeśli sąsiad będzie mieć ładniejszą - Nowoczesny sportowy samochód, ale on i tak będzie mieć dwa razy lepszy.
Po wielodniowych rozmyślaniach, przychodzi zaniedbany, wychudzony do dżina. Dżinu kochany oto moje przemyślane życzenie " Chce abyś mi wydłubał jedno oko"
Po wielodniowych rozmyślaniach, przychodzi zaniedbany, wychudzony do dżina. Dżinu kochany oto moje przemyślane życzenie " Chce abyś mi wydłubał jedno oko"
- Cześć sąsiedzie. Przez twoją córkę przed chwilą wjechałem autem w twój płot
- To niemożliwe. Moja córka jest na górze, ubiera się do szkoły.
- Wiem, nie zasłoniła okna.
- To niemożliwe. Moja córka jest na górze, ubiera się do szkoły.
- Wiem, nie zasłoniła okna.
Wraca chłop do domu z delegacji, wita się, wręcza prezenty. W końcu zasiada przed posiłkiem i telewizorem. Patrzy dookoła i woła do pięcioletniej córeczki:
- Dziubasku, czy widziałaś gdzieś pilota?
- Pilota? Nie widziałam... Ale był listonosz, hydraulik i kilka razy sąsiad z naprzeciwka...
- Dziubasku, czy widziałaś gdzieś pilota?
- Pilota? Nie widziałam... Ale był listonosz, hydraulik i kilka razy sąsiad z naprzeciwka...
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie