Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
 

#sedan

Nie
f................n • 2013-12-05, 14:22
Nic sadystycznego, ale rozbawiła mnie ta sytuacja, więc uznałem, że się nią podzielę

Autentyczna historia sprzed chwili. Pracuję w spółce ubezpieczeniowej. Przychodzi klientka, żeby ubezpieczyć samochód. Jako, że to jest spółka ubezpieczeniowa i współpracujemy z ponad 30 firmami ubezpieczeniowymi, odpalam pierwszy z kalkulatorów i proszę babkę o dowód rejestracyjny. Miła, aczkolwiek zakręcona, jak ruski termos pani nie bardzo wiedziała co to jest i jak wygląda ów dowód rejestracyjny oraz zaczęła mnie wypytywać po co mi ten dowód. Więc odpowiadam zgodnie z prawdą, że są tam wszystkie dane samochodu, a żeby wyliczyć jej składkę te dane są mi niezbędne. No, ale w końcu dostałem dowód rejestracyjny. Zacząłem wpisywać wszystkie dane i jednym z pytań było, czy jest to sedan, czy kombi. Więc pytam się pani:
- A ten samochód to jest sedan, czy kombi?
Na co babka po krótkiej chwili namysłu, rzekła do mnie:
- Nie



Ta odpowiedź mnie rozwaliła. I nie, pani nie była zjarana. Jestem na 99% pewny, że po prostu przytłoczył ją ogrom otaczającego jej świata i była w amoku po opuszczeniu kuchni