Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
 

#spowiedź

Spowiedź:
Krzysztof • 2009-06-03, 14:23
Wchodzi staruszek do konfesjonału i nawija:
- Mam 92 lata. Mam wspaniałą żonę , która ma 70 lat. Mam dzieci,wnuki i
prawnuki. Wczoraj podwoziłem samochodem trzy nastolatki,zatrzymaliśmy się w motelu i uprawiałem seks z wszystkimi trzema...
- Czy żałujesz, synu, tego grzechu?
- Jakiego grzechu?
- Co z Ciebie za katolik?
- Jestem ż🤬dem...
- To czemu mi to wszystko opowiadasz?
- Wszystkim opowiadam

(Też bym opowiadał - A wy?)
grzech ciężki
Konto usunięte • 2009-05-24, 21:16
Małgosia zrobiła Jasiowi loda. Jasio jako człowiek wierzący przestraszył się swojego grzechu i Sądu Ostatecznego. Postanowił więc iśc do spowiedzi. Ale, że zdawał sobie sprawę z powagi sytuacji poszedł najpierw do zachrystii i pyta ministrantów:

-Słuchajcie chłopaki, a co ksiądż daję za loda?
-Po Snickersie.
Spowiedź...
Konto usunięte • 2009-05-24, 2:02
Przychodzi Jasiek do spowiedzi:
- Proszę księdza uprawiałem seks oralny.
- Ojj ciężki grzech. A z kim?
- Nie mogę księdzu powiedzieć!
- Może z Kryśką od Nowaków?
- Nie
- A może z Kaśką od Kowali?
- Nie
- Powiedz gówniarzu bo rozgrzeszenia nie dostaniesz!
- No naprawdę nie mogę proszę księdza.
- To może z Zośką od Graboszy?
- Nie
- To wyjdź, nie dostaniesz rozgrzeszenia!
Wychodzi chłopak z kościoła - czekają na niego kumple:
- I co? Dostaleś rozgrzeszenie?
- Nie. Ale mam parę namiarów.

Dres u spowiedzi
dawidfromhell • 2009-04-05, 17:09
Poszedł dres do spowiedzi i po wyznaniu wszystkich grzechów toczy się dialog:
- Synu poważnie zgrzeszyłeś...
(dres milczy)
- Synu musisz się poprawić...
(dres milczy)
- Synu powi...
- K🤬a jeszcze raz powiedz do mnie synu to cię z tym kioskiem na dwór wyp🤬olę!!!
Jublileusz proboszcza
Centurion • 2009-02-07, 19:38
Proboszcz pewnej małej wioski świętuje 25-tą rocznicę święceń kapłańskich.
Na specjalnie wynajętej sali zebrało się pokaźne grono miejscowych znakomitości.
Proboszcz, siedzący za specjalnym stołem na podwyższeniu, zwraca się do przybyłych parafian:
- Kochani moi!...Nie łatwo jest osobie takiej jak ja, mówić o rzeczach nie związanych z naszą wiarą.
- Dlatego potraktujmy to spotkanie na wesoło!
- Gdyby nie "tajemnica spowiedzi" mógłbym was tutaj rozbawić, zacznę jednak poważniej.
- W pierwszym dniu po przybyciu tutaj, zmuszony byłem zadać sobie pytanie:
gdzie ja trafiłem?
- Pierwszą osobą, którą wyspowiadałem był młody mężczyzna, który wyznał, że zdradza żonę z jej siostrą.
- Wyznał również, że zaraził się chorobą weneryczną od sekretarki swojego szefa.
- Jednak z upływem czasu nabrałem przekonania, że mieszkający tutaj ludzie są dobrzy i uczciwi, a to co przedstawiłem to był tylko incydent.
....
....
Po 20 minutach na salę wchodzi zdyszany wójt, który bardzo przeprasza za spóźnienie.
Siada na miejscu obok proboszcza i poprawiając wąsa zaczyna mówić:
- Doskonale pamiętam dzień, w którym nasz dostojny jubilat zawitał do naszej parafii.
- Zresztą nie będę się chwalił, ale miałem zaszczyt być pierwszą osobą, którą nasz proboszcz wyspowiadał!
Telewizja Plwam - Konfesjonał
Yami • 2008-05-02, 19:10
Składamy kondolencje panu Ryszardowi z Wałbrzycha który został ż🤬dem poprzez kontakt ze zgw🤬conym Pikachu

Z miłości
Centurion • 2007-12-09, 19:08
Proszę księdza, jestem panienką a miałam stosunek z mężczyzną...
- Z miłości czy dla pieniędzy?
- Oczywiście, że z miłości, bo co teraz znaczy głupie dwadzieścia złotych...