dziwny koleś
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 21:29
🔥
Wystrzał z jadącego auta
- teraz popularne
#starzec
Na jednej z amerykańskich autostrad doszło do niecodziennego wypadku, który sfilmował pasażer auta jadącego obok. 83-letni mężczyzna podróżował drogą międzystanową nr 5 w San Diego i wszystko byłoby dobrze, gdyby się w porę zorientował, że jedzie... pod prąd. Tymczasem prędkość z jaką się przemieszczał wskazuje na to, że był przekonany o swojej niewinności.
moto.onet.pl/1637978,1,wypadek-podczas-jazdy-pod-prad,artykul.html?node=2
moto.onet.pl/1637978,1,wypadek-podczas-jazdy-pod-prad,artykul.html?node=2
Pewien staruszek postanowił iść na spacer.
Przygotował się do wyjścia: odświerzył się, ubrał w garnitur. Przed wyjściem spojrzał w lustro i stwierdził, że ma trzy włosy na głowie.
-A, może się uczeszę?-pomyślał.
Więc, czesze się na lewo i wypadł mu włos.
Wkurzył się, więc czesze na prawo i snowy stracił włos.
-A c🤬j! Pójdę nie uczesany.
Przygotował się do wyjścia: odświerzył się, ubrał w garnitur. Przed wyjściem spojrzał w lustro i stwierdził, że ma trzy włosy na głowie.
-A, może się uczeszę?-pomyślał.
Więc, czesze się na lewo i wypadł mu włos.
Wkurzył się, więc czesze na prawo i snowy stracił włos.
-A c🤬j! Pójdę nie uczesany.
Ponizsza bajka tylko potwierdza regule, ze wszelkie zyczenia nalezy formulowac precyzyjnie.
W pewnej popegieerowskiej wsi mieszkal stary Mateusz. Pewnego letniego dnia siedzial sobie przed domem i spogladal na swiat. Okolo poludnia zar lal juz sie z nieba niesamowity i Mateusz podjal decyzje. Wyjal ze skrzyni ostatnie pieniadze, które zostaly mu z emerytury, poszedl do obory i odnalazl stary jeszcze przedwojenny, solidny kanister i poczlapal z tym wszystkim do gospody w oddalonym o trzy kilometry miasteczku. Tam kazal sobie nalac pelny kanister zlotego, pysznego piwa, zaplacil ostatnimi pieniedzmi i mimo ciezaru i ogromnej spiekoty wesolo podreptal w strone domu, myslac juz o tym jak wpusci kanister do studni a potem bedzie popijal super schlodzone piweczko. Gdy byl juz niedaleko chalupy zobaczyl lezaca przy drodze zakorkowana butelke. Podniósl ja i wyciagnal korek. Wtedy z butelki wylecial Dzin i odezwal sie w te slowa:
- Za to, ze mnie uwolniles z niewoli spelnie twoje jedno zyczenie.
Zar juz wrecz kapal z nieba. Mateusz Kita zastanowil sie, usmiechnal sie do siebie i powiedzial :
- Chcialbym aby ten kanister byl zawsze pelny piwa tak jak teraz.
- OK , zrobione - powiedzial Dzin i zniknal.
Wlasnie mija siedem lat jak stary Kita wszystkimi mozliwymi narzedziami próbuje otworzyc ten p🤬lony kanister.
W pewnej popegieerowskiej wsi mieszkal stary Mateusz. Pewnego letniego dnia siedzial sobie przed domem i spogladal na swiat. Okolo poludnia zar lal juz sie z nieba niesamowity i Mateusz podjal decyzje. Wyjal ze skrzyni ostatnie pieniadze, które zostaly mu z emerytury, poszedl do obory i odnalazl stary jeszcze przedwojenny, solidny kanister i poczlapal z tym wszystkim do gospody w oddalonym o trzy kilometry miasteczku. Tam kazal sobie nalac pelny kanister zlotego, pysznego piwa, zaplacil ostatnimi pieniedzmi i mimo ciezaru i ogromnej spiekoty wesolo podreptal w strone domu, myslac juz o tym jak wpusci kanister do studni a potem bedzie popijal super schlodzone piweczko. Gdy byl juz niedaleko chalupy zobaczyl lezaca przy drodze zakorkowana butelke. Podniósl ja i wyciagnal korek. Wtedy z butelki wylecial Dzin i odezwal sie w te slowa:
- Za to, ze mnie uwolniles z niewoli spelnie twoje jedno zyczenie.
Zar juz wrecz kapal z nieba. Mateusz Kita zastanowil sie, usmiechnal sie do siebie i powiedzial :
- Chcialbym aby ten kanister byl zawsze pelny piwa tak jak teraz.
- OK , zrobione - powiedzial Dzin i zniknal.
Wlasnie mija siedem lat jak stary Kita wszystkimi mozliwymi narzedziami próbuje otworzyc ten p🤬lony kanister.
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie