Główna Poczekalnia (7) Soft (1) Dodaj Obrazki Dowcipy Popularne Losowe Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
👾 Zmiana domeny serwisu - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 21:51
📌 Wojna na Ukrainie Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 2:13

#stolec

Regularny stolec podstawą dobrego samopoczucia
konto usunięte • 2017-06-18, 3:16
Witam, przewijając sobie fejsa zauważyłem dość zaskakujący materiał wrzucony przez jakiś tam profil podsyłający przepisy na żarcie, drinki i różne inne gówna. Nic okropnego w nim nie ma, więc raczej zbyt słaby na harda, ale może się mylę, a już piszę o co chodzi.
Wyobraźcie sobie, że przez całe życie nie mogliście się porządnie wysrać i część zawsze odkładała się gdzieś w środku. Nie zbyt przyjemne, jednak taka sytuacja miała miejsce oczywiście w Chinach, znanych z powszechnej znieczulicy i bagatelizowania spraw życia i śmierci.
Chłopak w wieku 22 lat trafił do szpitala w Szanghaju z wielkim, napęczniałym brzuchem. Był tak wyczerpany, że miał problemy z mówieniem i twierdził, że przez całe swoje życie nie mógł się do końca wypróżnić. Nie pomagały nawet środki przeczyszczające, które dawały jedynie częściową ulgę. Lekarz Yin Lu stwierdził, że chłopak wyglądał jakby był w więcej niż dziewiątym miesiącu ciąży, skóra na jego brzuchu była tak rozciągnięta, że aż się świeciła, a żyły podskórne były w poważnym stanie zapalnym. Po trzygodzinnej operacji usunięto około 76 cm jelita wypełnionego zalegającym stolcem o łącznej wadze 4 kg. Chińczyk obecnie odpoczywa po operacji i przewiduje się, że dojdzie do siebie. Zdiagnozowano u niego rzadką, genetyczną chorobę Hirschsprunga charakteryzującą się zazwyczaj brakiem śródściennych zwojów nerwowych w dystalnym odcinku jelita grubego lub, jak też w tym przypadku, na dłuższym odcinku. Nie trudno się chyba domyślić, że skutki to częściowy brak perystaltyki i zaparcia, do tego przy tej przypadłości nawet środki przeczyszczające są bezsilne. Chorobę zazwyczaj wykrywa się bardzo szybko, kiedy zaniepokojeni rodzice zgłaszają, że ich nowo narodzone dziecko nie wypróżniało się od 48 godzin.
Rodzice chłopaka jednak uznali, że nie ma się czym martwić i zdecydowali się bagatelizować sprawę do momentu aż ich syn dożył 22 lat i prawie nie umarł, a kto wie czy w ogóle się przejęli. W artykule o tym nie pisali. W każdym razie, jak bardzo musieli mieć gdzieś stan zdrowia swojego dziecka, że doprowadzili do takiej sytuacji i olewali sprawę przez całe jego życie? Chłopaka można starać się zrozumieć, bo po prostu postawa rodziców od zawsze wskazywała mu na to, że wszystko jest w porządku i w takim przekonaniu dorastał. Chociaż z drugiej strony, raczej ciężko przeoczyć taki szczegół jak wielki bebzun ciążowy u faceta i sam mógł też pomyśleć.
Pod spodem umieszczam fotki wyciętego jelita z ogromnym klockiem wewnątrz. Powinni to może wpisać do księgi rekordów Guinnessa czy coś. Mój pierwszy temat i mogę się mylić, ale zdjęcia nie przekraczają poziomu podręcznika do biologii w gimnazjum, więc nie wrzucam w spoiler.





Sadole, jeśli macie dzieci, bądźcie lepszymi rodzicami i zabierajcie je do lekarza, a jeśli sami macie problem też polecam się udać.

źródło
Sprzątaj to gówno
happyface • 2017-04-11, 13:55
"Przecież to chihuahua !"



Swoja drogą widzę że ładna patola w rodzinie.
Nie dość że matka tępa to jeszcze ojciec (najprawdopodobniej) ćpun albo alkoholik.
Współczuję dzieciakowi
U doktora
konto usunięte • 2016-04-07, 12:22

- Panie doktorze wcześniej to normalnie nic nie jadłem, a po tych lekarstwach to
jem wszystko co wpadnie. Cały czas jem!
– A jak stolec?
– Bez przesady… stolca nie jem.
Pechowy sylwester
Autor • 2013-12-29, 20:41
Tak jak i teraz wielkimi krokami zbliża się sylwester więc podzielę się z Wami moją historią sprzed parunastu lat...

Dobre 12 lat temu na przełomie 2001/2002 poznałem dziewczynę marzeń, z którą wiązałem nadzieje na wspólną przyszłość, a że było to wieku gdzie hormony przesłaniały zdrowo - rozsądkowe myślenie ta przyszłość mogła się ograniczyć tylko i wyłącznie do sylwestrowej nocy.
Zbliżał się 31 więc poprosiłem ją, czy poszła by ze mną do klubu, dawne bydgoskie Bravo później Vanila Club.
Około godziny 20/21 nie pamiętam dokładnie; podjechałem pod jej dom taksówką i udaliśmy się razem na sylwestrową balangę.
Po godzinie stania w kolejce przed wejściem i dostaniu się do środka usłyszałem dobiegające złowrogie dźwięki z mojego brzucha, które nie nastrajały optymizmem. Początkowo to zlekceważyłem mając nadzieję, że po pierwszym kielonku przejdzie...
Niestety nie przeszło. Dziewczyna niecierpliwie spoglądała na mnie „zapraszając” wzrokiem do tańca. Oczywiście miałem taki plan, z tym że kupa miała go zamiar pokrzyżować.
Przeprosiłem ją na chwilę i udałem się do toalet w klubie, a tam kolejki jak za komuny po pomarańcze - myśl ( nie wytrzymam ), więc po chwili zastanowienia i coraz bardziej napierającym luźnym stolcu wpadłem na pomysł by udać się na dworzec główny PKP, który znajduje się nie opodal klubu. Chcąc wyjść z lokalu zostałem zatrzymany na bramce - ochrona stwierdziła, że przed 24 nikogo nie wypuszczają, a że dużo wiary się dobijało i stało przy kasach nie chciałem o tym na głos mówić. Druga genialna myśl; to żeńska toaleta - no to biegnę do kibla spotykam moją wspaniałą Izę po drodze i w biegu tłumaczę, że źle się poczułem. Dobiegam do toalety żeńskiej a tam k🤬a "białe miasteczko" z 200 głupich pind stoi w kolejce. Wiedziałem, że to już koniec zesram się w gacie i w dodatku nie wyjdę z klubu .
Zebrawszy w sobie resztki sił, biegnę ponownie do wyjścia i bez ceregieli mówię, że jak mnie nie wypuszczą to zabrudzę lokal, tłumacząc to ściskiem w toaletach; dali mi pieczątkę i wypuścili. Biegnę kurde na ten dworzec wbiegam do kibla mijam faceta w okienku, który coś tam krzyczał zdejmuję porty i walę na spadochroniarza . Tylko co on ode mnie chciał, to już po chwili wiedziałem, że wydawał papier - tak na dworcu PKP w tamtych czasach nie było papieru w kabinach, był wydawany w okienku po uiszczeniu opłaty. Pech luźna kupa już opuściła moją dupę, a ja się zastanawiam co teraz. W kieszeni banknoty i dwa bilety w zasadzie połówki biletów, bardzo sztywna emaliowana tektura. Potargałem ten papier, ale i tak był sztywny więc się nie nadawał, wciągnąłem lekko majty i idę w rozpiętych porach do dziada z okienka i mówię, że papieru brak - a on, że najpierw kasa potem papier, daję złotówkę i dostaję całe 30 cm. Mówię, że to stanowczo za mało to wydarł jeszcze z 15. Wracam na klop podcieram i z powrotem do klubu.
Podchodzę do mej luby i proszę ją do tańca, po niecałych 30 sekundach czuję, że to znowu nadeszło - grzecznie przepraszam i ponownie na dworzec, za piątym razem gość z okienka trzymał już papier w ręku i w biegu mi podawał.
Niestety nie potańczyliśmy tego wieczoru. Po odwiezieniu mej sympatii do domu bez perspektyw na wspólną przyszłość udałem się do domu, ale wychodząc z taksówki zauważyłem, że żaróweczki ozdobne na choince się nie świecą. Widzę rozłączoną wtyczkę, więc podłączę to się zaświecą, a że wtyczka leżała na śniegu ( pewnie trochę była mokra ) przy próbie podłączenia poczułem bardzo silne kopnięcie. No nic wchodzę po zewnętrznych schodach nieco oblodzonych i pechowych zdarzeń ciąg dalszy - już w tym momencie nie mogłem uwierzyć w to co się dzieje, przecież nie można mieć takiego pecha, najpierw stolec wysysa z człowieka wszelkie siły i chęci na wszystko, później razi mnie prąd, a teraz leżę i myślę, że świetnie rozpoczynam nowy rok.
Dotargałem się do drzwi i pukam, pukam, walę, nap🤬lam i nic. Przecież to sylwester, a wszyscy mocno śpią. Schodzę po tych oblodzonych schodach kurczowo trzymając się poręczy i wpadam na pomysł by pozbierać jakieś małe kamyczki i będę nimi pukał w okno ( sypialnia rodziców piętro 1 ) .
1 kamyczek - cisza, 2,3,4,6,10 nic. Skończyły się kamyczki bo w ogóle ciężko było znaleźć coś pod śniegiem, rozglądam się i pod schodami widzę większy kawałek płytki tej samej śliskiej dz🤬ki, która leży na schodach i przez którą leżałem przed chwilą na ziemi. Biorę w rękę rzucam na tyle skutecznie by zbić termometr.
Uchyla się okno i słyszę wk🤬iony głos Matki co ty wyprawiasz.
Już nie miałem siły odpowiadać, że stoję godzinę na mrozie i jestem po 3 samobójczych próbach.
Takiego miałem sylwestra

Tekst własny przeklejony z innego forum, na którym pare lat temu opisałem tą z perspektywy czasu zabawną historię, starałem się nieco poprawić styl, ale to chyba nie wyszło. Wybaczcie jestem umysłem ścisłym, absolutnie nieuzdolniony literacko więc powieści pisać nie będę - obiecuję...

Oznaczenia wiekowe materiałów są zgodne z wytycznymi Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji

 Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie
Funkcja pobierania filmów jest dostępna w opcji Premium
Usługa Premium wspiera nasz serwis oraz daje dodatkowe benefity m.in.:
- całkowite wyłączenie reklam
- możliwość pobierania filmów z poziomu odtwarzacza
- możliwość pokolorowania nazwy użytkownika
... i wiele innnych!
Zostań użytkownikiem Premium już od 5,00 PLN miesięcznie* * przy zakupie konta Premium na 3 miesiące. 6,00 PLN przy zakupie na jeden miesiąc.
* wymaga posiadania zarejestrowanego konta w serwisie
 Nie dziękuję, może innym razem