
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 23:55
#suchar


Nasz ulubiony satyryk opowiada kolejny kawał. Tym razem żart ten został wybrany w konkursie na facebooku. Tak, tak - teraz możemy podsyłać własne propozycje żartów do Familiady, a jeśli nam się poszczęści, to guru opowie je w programie.

Film "Karino" z 1976 roku.

Kolejna anegdota naszego Sensei


No tak tak niedługo będzie wyglądał jak syn Hołowczyca

Jan z Michałem poszli do baru, do którego Michał zwykł chodzić. W barze słychać: "14" i wszyscy w śmiech. Za parę minut "27", wszyscy śmieją się trochę mniej. Potem "36" i znowu wszyscy się śmieją. Jan pyta się Michała:"Ty z czego oni się tak śmieją?". Michał na to:"Wiesz, wszyscy tutaj znają kawały i do każdego kawału przyporządkowany jest numerek, gdy ktoś powie dany numerek to wszyscy sobie przypominają kawał".
Jan po chwili chciał zobaczyć jak to działa i krzyknął:"1278". Wszyscy zaczęli się śmiać przez 15 minut. Jan pyta się Michała:"O czym jest ten kawał, że wszyscy się tak śmieją?". Michał na to:"Wiesz, to jest nowy kawał,pierwszy raz go słyszeli".
Jan po chwili chciał zobaczyć jak to działa i krzyknął:"1278". Wszyscy zaczęli się śmiać przez 15 minut. Jan pyta się Michała:"O czym jest ten kawał, że wszyscy się tak śmieją?". Michał na to:"Wiesz, to jest nowy kawał,pierwszy raz go słyszeli".

Już w krótce w FuckDonaldzie:


Idą dwie wykałaczki po górach. Nagle na ich drodze pojawia się jeż. Jedna mówi do drugiej:
- Ty patrz! Nie wiedziałam, że tu jeżdżą autobusy !
- Ty patrz! Nie wiedziałam, że tu jeżdżą autobusy !

Raczkuje w paleniu, pali, raczkuje...


Losowanie lotto. Pan domu i głowa rodziny w skupieniu studiuje cyferki na kuponie. Nagle blednie. Potem wstaje, i szybko podchodzi do barku. Bierze kieliszek. Odstawia. Nerwowo bierze szklankę i whisky. Drżącymi rękoma nalewa jej do pełna. Wypija duszkiem. Żona patrzy ze zdziwieniem. Potem zaczyna się domyślać, jej oczy rozjarzają się błyskiem radości. Dostaje kociokwiku. Dzieci patrząc na jej entuzjazm również dostają głupawki. Zaczynają latać po chałupie i rozbijać sprzęty. A facet mówi:
- K🤬a mać! Znowu nic nie wygrałem.
- K🤬a mać! Znowu nic nie wygrałem.
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie