Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
 

#talibowie

Talibski samobójczy samochód-pułapka (SVBIED) wybuchł w poniedziałek, w pobliżu punktu kontrolnego prowadzącego do ambasady USA w Afganistanie, zabijając co najmniej 16 osób i raniąc 119 osób. Wybuch nastąpił, kiedy Zalmay Khalilzad, specjalny wysłannik USA ds. Pokoju w Afganistanie, przedstawił szczegóły wywiadu z ruchem powstańczym w wywiadzie telewizyjnym:



Talibany
Konto usunięte • 2014-12-17, 20:38
126 dzieci zostało zabitych w czasie ataku Talibów w Pakistanie.

Tyle ślubów odwołanych w przyszłym roku...
Parę kawałów
MadChemist • 2014-09-11, 11:50
W jaki sposób muzułmanie praktykują bezpieczny seks?

- oznaczają kozy, które kopią

Jak się nazywa budynek pełen talibów?

- więzienie

Co mówi się do Pakistańczyka w święta Bożego Narodzenia?

- litr mleka, bochenek chleba i paczkę Marlboro poproszę.
Atak na Polską bazę
Mannerheim1610 • 2013-08-28, 18:00
Z komunikatu Dowództwa Operacyjnego:
„W dniu dzisiejszym we wczesnych godzinach popołudniowych grupa rebeliantów usiłowała wedrzeć się do polskiej bazy w Ghazni, dokonując jednocześnie ostrzału terenu wojskowego. Wszyscy rebelianci zostali wyeliminowani. Sytuacja w bazie jest opanowana.
W wyniku ataku rannych zostało siedmiu polskich żołnierzy. Ranni zostali przetransportowani do polskiego szpitala polowego w bazie Ghazni, gdzie udzielono im natychmiastowej pomocy medycznej”.
Kilka minut temu informacja na temat rannych została uszczegółowiona – okazuje się, że rannych jest siedmiu, ale trzech kolejnych żołnierzy zostało poszkodowanych (co zwykle oznacza niegroźne urazy).
Do tematu jeszcze wrócę. A tytułem komentarza:
Bezpośredni atak na bazę dowodzi niezwykłej zuchwałości rebelianckiego komanda, które jakimś cudem musiało pokonać otaczające ją posterunki afgańskiej armii i policji.
Ale nie tylko.
- Albo ich dojedziemy w terenie, albo nam wejdą na mury – tak filozofię patroli i operacji ofensywnych wyłuszczył mi swego czasu jeden z oficerów służących w Afganistanie. To było na jednej z wcześniejszych, letnich zmian – jeszcze w czasach, kiedy tak zwane transition było hasłem znanym co najwyżej pośród sztabowców.
Dziś jest to proza życia – odpowiedzialność za prowincję już od kilku miesięcy spoczywa na ANA i ANP. Tymczasem Afgańczycy – tak jest również w innych regionach kraju – nie radzą obie z zapewnieniem bezpieczeństwa. Dowodem na ich bezradność są m.in. coraz częstsze ostrzały rakietowe i moździerzowe bazy w Ghazni: o ile wcześniej zdarzało się to stosunkowo rzadko – raz, dwa razy na miesiąc – to teraz tego typu ataki mają miejsce niemal codziennie. Nie dalej, jak kilka dni temu, w takich okolicznościach zginął pracownik cywilnej firmy logistycznej, a kilku innych zostało rannych.
Dziś, na szczęście dla koalicjantów, obyło się bez zabitych. Co nie zmienia faktu, że w “Gazowni” pełna mobilizacja.

Cieszmy się, że żaden Polak nie zginął a rannym żołnierzom życzmy szybkiego powrotu do zdrowia.
USA i Syria
Konto usunięte • 2013-08-10, 14:06
Ameryka jak widać wie lepiej co jest dla niej dobre.



A my wiemy co się potem stanie.
Piekło misjonarza
Spartan117pl • 2013-06-05, 19:39
Materiał o naszych chłopakach w Afganistanie.



Po tagach nie znalazłem. Jak było to do Bajkonuru i wy***ać w kosmos.