Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
 

#tequila

Tequila
BongMan • 2012-06-01, 15:00
Parka wchodzi do restauracji, Siadają przy stoliku i zamawiają jedzenie. Przy barze siedzi jakiś koleś i z góry na dół ogląda dziewczynę, a kiedy jej chłopak wychodzi przysiada się do stolika i mówi jej prosto w oczy:
- Chciałbym ssać i gryźć Twoje sutki a później nalać tequili do c🤬ki i wypić ją przez słomkę.
W tym momencie jednak chłopak wraca z ubikacji, a facet na swoje miejsce przy barze.
- Widzisz?! Widzisz tego chama tam?! Powiedział że chce ssać moje sutki!
Chłopak wk🤬iony rzuca ścierą o stolik i podnosi się z krzesła.
- Czekaj! Powiedział jeszcze że chce zalać moją c🤬kę tequilą i wypić ją przez słomkę!
Na te słowa koleś zbladł i usiadł z powrotem na krzesło.
- No...ale...nic nie zrobisz?!
- Kochanie, wybacz ale nie chce mieć do czynienia z kimś kto potrafi wypić tyle tequili.
Tequila na wieżowcu
p................1 • 2010-06-20, 9:28
W barze na szczycie wieżowca siedzi facet. Zamawia tequile, wypija ja jednym haustem, podbiega do okna i... wyskakuje. Ku zdumieniu wszystkich po paru minutach znowu staje w drzwiach baru. Od stolika wstaje inny facet, podbiega do niego i pyta:
- Panie! Jak pan to zrobił?! Przecież jesteśmy z dwieście metrów nad ziemią...
- Wie pan co, ta tequila jest jakaś dziwna, wypijam ją, skaczę, pędzę ku ziemi i jakiś metr przed nią hamuje i ląduję miękko. Proszę zobaczyć... Rzeczywiście, jak powiedział, tak zrobił. Jego rozmówca zaszokowany postanawia zrobić to samo. Wypija tequile, skacze przez okno i...ginie na miejscu.
Wtedy barman, przecierający leniwie szklankę mówi do pierwszego faceta:
- Wiesz Superman, jak popijesz to niezły z ciebie k🤬s .