Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
 

#więzienie

kopsnij szluga dla pasera
kielba • 2010-03-25, 23:35
Pewien facet miał pierwszy raz trafić za kratki i miał wielkiego stracha przed więźiennym życiem i obyczajami. Poradził się więc adwokata jak tam bedzie i jak ma sie zachowywać. Adwokat doradza:
Musisz wejśc śmialo do celi rozejzeć się spokojnie nie mogą zobaczyć że się boisz i spokojnym tonem powiedź"Kopsnąć szluga dla pasera bo was paser sponiewiera" Wtedy wszyscy nabiorą respectu i bedą wiedzieli że kozak jesteś.
Facet postanowił posłuchać adwokata bo nic innego mu nie pozostało. Wchodzi do celi strażnik rygluje drzwi kolesiowi nogi się lekko ugieły bo na pryczach siedzi banda oprychów i patrzą się na niego groźnym wzrokiem.
No to facet rzuca tekst:
"Kopsnąć szluga dla pasera bo was paser sponiewiera"
Chwila napięcia, po chwili ze wszystkich prycz wyciągają się łapska, a w każdej paczka fajek. Tylko w kacie siedzi jakaś postać i nie zwraca na nowego lokatora uwagi.
No to facet już pewny siebie rozluźniony ciągnie dalej:
-"A ty gnojku nie częstujesz?? Coś Ci nie pasuje?!"
- Nie, Nie ja tu jestem c🤬lem.
-Taaa?! to zapamiętaj sobie cwaniaczku - od dziś JA tutaj jestem c🤬lem!
Nie sąd cie skaże, pedofilu.
Konto usunięte • 2010-02-10, 19:33
Dokument przedstawiający stosunek społeczności więziennej do osób odsiadujących wyrok za pedofilię.

"Postępują jak bestie więc tak muszą być traktowani"





Więzienie vs. Praca
Konto usunięte • 2010-02-10, 15:42
Co wybierasz?

W wiezieniu - spędzasz większość czasu w celi 3 na 4 metry.
W pracy - spędzasz większość czasu w boksie 2 na 2 metry.

W wiezieniu - dostajesz trzy posiłki dziennie.
W pracy - masz przerwe tylko na jeden i w dodatku musisz za niego zapłacić.

W wiezieniu - w zamian za dobre zachowanie masz dodatkowy czas wolny.
W pracy - za dobre zachowanie dostajesz dodatkowa robotę.

W wiezieniu - strażnik otwiera i zamyka ci drzwi.
W pracy - sam sobie zamykasz i otwierasz drzwi,

W wiezieniu - możesz oglądać telewizje i grac w gry wideo.
W pracy - za oglądanie telewizji i gry możesz wylecieć.

W wiezieniu - masz własne ubikacje.
W pracy - musisz korzystać z jednej z innymi.

W wiezieniu - może Cię odwiedzać rodzina i przyjaciele.
W pracy - nie wolno Ci z nimi rozmawiać.

W wiezieniu - wszystkie twoje potrzeby są opłacane przez podatników.
W pracy - musisz opłacać wszystkie koszty związane z twoja praca, a w dodatku z twoich podatków utrzymuje się więźniów.

W wiezieniu - spędzasz większość czasu wyglądając zza krat na świat i myśląc, jak się stad wydostać.
W pracy - spędzasz większość czasu wyglądając zza krat na świat i myśląc, jak się stad wydostać.

W wiezieniu - strażnicy są często sadystami.
W pracy - mówi się na nich: kierownicy.

W wiezieniu - możesz do woli czytać zabawne e-maile.
W pracy - jak cię na tym złapią, możesz pożałować.
Tydzień temu 26-letni pan Paul Chambers szykował się do podróży. Niestety, okazało się, że jego lot z lotniska w Doncaster został odwołany z powodu opadów śniegu. Chambers wrócił do domu i wyładował frustrację tak, jak robi to obecnie wielu ludzi – wpisem w Internecie. A dokładnie na serwisie twitter.com. Niedoszły turysta opisał swoją sytuację, dodając na końcu:

"…Cholera! Lotnisko 'Robin Hood' zamknięte. Macie tydzień i trochę by uporządkować swoje sprawy, inaczej wysadzę to lotnisko w powietrze"

Jakież było zdziwienie Chambersa oraz jego rodziny, gdy kilkadziesiąt godzin później do ich drzwi zapukała policja. Matka nieszczęsnego twitterowicza myślała, że chłopak brał udział w wypadku samochodowym. Tymczasem zatrzymano go na mocy "Terrorism Act" jako podejrzanego o terrorystyczne groźby. Chambersa przesłuchiwano siedem godzin i aresztowano. Dopiero 11 lutego sąd zadecyduje o jego dalszym losie. Komputer stacjonarny, laptop oraz ipoda Chambersa skonfiskowano, a "groźbę" wykasowano z Sieci. "Terrorystę" na czas śledztwa zwolniono z pracy, a lotnisko w Doncaster już ogłosiło, że do końca życia Chambers nie ma na nie wstępu.

W ten sposób, dzięki żartowi w Internecie, młody mężczyzna został pozbawiony wolności, pracy i drogiego sprzętu. Przeciwnicy praw w rodzaju "Terrorism Act" ostrzegali, że takie zapisy pozwalają zniszczyć każdego. Jak widać, mieli rację.
Źródło: pardon.pl
Prace społeczne
Acho • 2010-01-08, 12:34
Film o dwóch typach skazanych na prace społeczne za posiadanie marihuany.



Więzienie za zabicie kota.
Konto usunięte • 2009-12-16, 17:15
Czy to był któryś z naszych?

Cytat:

Horror w Jankowicach Rybnickich. W lipcu 2008 roku 50-letni sadysta utopił rocznego kota w beczce, na oczach 6-letniej wnuczki. Mężczyzna został skazany na 4 miesiące więzienia. Niestety, tak surowe kary dla oprawców zwierząt to w Polsce rzadkość.

- Uważał, że bardzo dobrze zrobił. On nie cierpi kotów. Utopił go, bo przekłuł dziecku basen - mówi Karina Oleś, synowa skazanego za zabicie kota.

Morderca kota nie spodziewał się, że z powodu interwencji przyszłej synowej trafi za kratki. Ręka sprawiedliwości zaczęła działać nadzwyczaj szybko. Ustawa o ochronie zwierząt przewiduje za znęcanie się i zabicie zwierząt karę roku więzienia, a dwóch - za szczególne okrucieństwo. Prokurator nie miał wątpliwości co do winy, ale był łagodny.

- Prokurator domagał się kary 6 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres 2 lat. Sąd był surowszy - informuje Jacek Sławik z Prokuratury Rejonowej w Gliwicach.

W sądzie morderca kota trafił bardzo pechowo. Można powiedzieć, że wreszcie - na sędzię wyczuloną na krzywdę zwierząt. Wyrok sądu pierwszej instancji: 8 miesięcy za kratkami.

- Sędzia musiała mu taką karę dać, bo to było okropne, brutalne morderstwo. Ona nie uważa takich ludzi za normalnych - mówi Karina Oleś.

Po apelacji wyrok zmniejszono do 4 miesięcy pozbawienia wolności. Od ponad dwóch tygodni sadysta siedzi w wiezieniu w Raciborzu. Nie zgodził się na wywiad.

Mord kotka podzielił mieszkańców Jankowic Rybnickich, bo więzienie za kotka na wsi nie mieści się w głowie wielu osobom. O takim wyroku nikt tam nigdy nie słyszał.

- Na pewno nie więzienie. Powinna być jakaś tam inna kara. Jakieś prace społeczne, ale nie więzienie - mówi Monika Lupstrzyk z Jankowic Rybnickich.

Wyrok taki zaskoczył, bo wszyscy pamiętają inne drastyczne morderstwa zwierząt i wyroki - w zawieszeniu. Horror w Zakopanem i zabicie misia. Wyrok dla głównego oprawcy misia, to 8 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu.

Uśmiercanie psów i wyrób z nich smalcu - wyrok dla małżeństwa, prowadzącego to schronisko 2 i 1,5 roku więzienia w zawieszeniu.

Na jednej z farm koni znaleziono zwierzęta z podciętymi gardłami. Wyrok dla właścicieli farmy za głodzenie i znęcanie się nad zwierzętami to rok i 10 miesięcy w zawieszeniu.

Organizacje pozarządowe chcą zmiany ustawy o ochronie zwierząt. Domagają się, aby sadyści mieli dożywotni zakaz posiadania zwierząt. Chcą, aby można było zamieniać więzienie na prace społeczne np. w schronisku, a takie kary sędziowie orzekają bardzo rzadko.



Materiał pochodzi z interia.pl
Dziara na czole
koopa • 2009-12-16, 14:01
Brak mi słów żeby określić jego głupotę.