Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
 

#wrocław



Wizyta w byłej siedzibie ZOMO we wrocławiu.
W wyprawie towarzyszył mi Alone Wlaker:
youtube.com/user/SAMOTNYPODROZNIK
oraz zwycięzca konkursu na 2000 subskrypcji Andrzej.

Tym razem wejście do budynku było ryzykowne, nie tylko przez rozpadający się dach sąsiadujących komórek, po których wchodziliśmy do środka, ale przede wszystkim przez fakt, że część obiektów jest dalej używana i do tego chroniona.

Co do samego obiektu.
Jest w całkiem dobrym stanie. Nadal można natknąć się na wiele ciekawych rzeczy (co widać na filmie). Miejsce na pewno warte zwiedzenia. Jednak jeśli zdecydujecie się na jego eksploracje, zachowajcie ostrożność.

Jeżeli interesuje Was to miejsce, podaję współrzędne:
51° 6'53.86"N 17° 1'33.50"E

Zapraszam także na mojego fb:
facebook.com/sietra.urbex
Witajcie Sadole!
To mój pierwszy wpis ( nie bijcie )
przedstawiam wam naszą najnowszą produkcję.
Temat ciekawy o tyle bo okazuje się, że Polacy też przeprowadzali zamachy terrorystyczne Na szczęście nie były to zamachy samobójcze tak jak to robią miłośnicy rogatych lasek.
Podobno Adolf był zdrowo na nich wkurzony. Jak dla mnie trzeba mieć jaja żeby robić takie rzeczy.

miłego odbioru
Cyganie z dworca we Wrocławiu
Konto usunięte • 2015-01-31, 14:38
Dzisiaj na dworcu we Wrocławiu-czekając na autobus-postanowiłem posilić się moją ulubioną fasolką po bretońsku. Kiedy zacząłem degustacje tej wspaniałej potrawy,podeszła do mnie cyganka (na moje oko 25l) i poprosiła,żebym kupił jej fasolkę,albo oddał swoją. Oczywiście jej odmówiłem po tym,jak zobaczyłem że ma na sobie nowiuśką bluzę adidasa z kolekcji "firebird"-warta jakieś 200zł. Natychmiast zostałem zbluzgany i opluty,a wtedy już powiedziałem jej,że skoro stać ją na takie ciuchy,to dlaczego miałaby nie mieć na miskę fasolki? "Nooo, chyba że zap🤬liłaś bluzę w jakimś sklepie, jak to ma w zwyczaju twoje plemie"
Przywaliła buraka i odeszła. To jednak nie koniec!
Pasożyt polował w restauracji dalej,aż trafił na starszą kobietę,którą urzekła sztucznymi łzami.
Kobieta kupiła jej schabowego z kartoflenzami...
Finał historii z baru "podróżnik" zagiął czasoprzestrzeń.
Cyganka siada przy stoliku, po czym wyciąga telefon przypominający samsunga "galaxy" i dzwoni.
Po chwili wpada p🤬lony cygan pod krawatem i wp🤬la wspomnianego schaboszczaka.
No ,k🤬a,zabić,spalić,utopić!

materiał własny.
Wyobraźcie sobie wybory bez oszukiwania Absolwent PWr, wizjoner, naukowiec - stworzył urnę, która robi praktycznie wszystko, co robić powinno urządzenie potrzebne do głosowania.

Więcej info, filmików i inne projety Patryka Arłamowskiego pod linkiem - KLIK

źródło PWr na fb, wp.pl
Wolniak premiera albumu fotografii 1980–1981
Konto usunięte • 2014-10-09, 9:36
Album „Miesiące wolności. Solidarność i NZS we Wrocławiu 1980–1981 na zdjęciach Janusza Wolniaka” - Dobre zdjęcia, ciekawe. Wyjątkowa pozycja, zdjęcia w wiekszości, publikowane po raz pierwszy.
To jest POLSKA
Moodyxcore • 2014-07-14, 12:48
Znalezione w necie

Cytat:

Szpital przyjął Kamila, który uległ ciężkiemu wypadkowi i wprowadził go w śpiączkę. Jednak z działań służby zdrowia wynika, że nie wiadomo czy zależy im na dobru pacjenta czy chodzi tylko o jego organy. W poniedziałek chłopak ma zostać odłączony od aparatury podtrzymującej życie.

Kamil Wolański w środę uległ poważnemu wypadkowi samochodowemu. W czwartek 20 minut po północy został przyjęty w szpitalu im. T. Marciniaka we Wrocławiu. Według relacji przyjaciół poszkodowanego przyjmujący go pracownicy szpitala nie wykonali wszystkich potrzebnych badań i wprowadzili go w śpiączkę farmakologiczną.

Lekarze stwierdzili śmierć mózgu i została podpisana karta zgonu. Jednak według otrzymanych przez nas informacji, badania na Kamilu były prowadzone, gdy chłopakowi podano leki zwiotczające mięśnie – co nie powinno mieć miejsca. Dwa szpitalne dokumenty z 10 lipca przeczą sobie: jeden mówi, że Wolański otrzymał środki farmakologiczne, a drugi twierdzi inaczej.

Natychmiast rodzice otrzymali informację, że organy Kamila są potrzebne. Mama poszkodowanego skontaktowała się z innymi lekarzami i przedstawiła im sytuację. Stwierdzili, że istnieje szansa na wyciągnięcie z tego jej syna. Szpital T. Marciniaka jest jednak innego zdania.

Ponieważ było wiele podejrzeń – co do właściwego zachowania lekarzy – złożono odpowiednie dokumenty do prokuratury, jednak odmówiono ich przyjęcia. Dlatego w poniedziałek zostanie złożone zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa.

Pod szpitalem zjawili się policjanci, którzy usunęli znajomych okazujących wsparcie Kamilowi. Dodatkowo sprzed łóżka szpitalnego syna została usunięta matka Wolańskiego, co na pewno nie jest standardowym działaniem.

Czy Szpitalowi T. Marciniaka chodzi tylko o organy pacjenta?

Znajomi Kamila na Facebooku utworzyli fanpage, na którym okazują wsparcie oraz informują na bieżąco o sytuacji: Wybudzimy – Kamila. W poniedziałek o godz. 12 odbędzie się protest przed wrocławskim szpitalem przy ulicy Traugutta 116 przeciwko odłączeniu Wolańskiego od aparatury podtrzymującej życie. Rodzina i przyjaciele Kamila proszą o wsparcie!



Facebook- wybudzamy Kamila

źródło
Wypadek we Wrocławiu
L-J • 2014-07-02, 21:54
Karma dopadła rajdowca z VW Pashita

ukryta treść
Cytat z YT: "Wypadek który miał miejsc na skrzyżowaniu ulic Legnickiej i Rysia dnia 01-07-2014r.
I niech ktoś mi powie że to motocyklistom wyłącza się lampka gdy widzą innego motocyklistę.
Kierowca VW już od 2 skrzyżowań cały czas ruszał z piskiem opon i prowadził szaloną jazdę"